Dynamo Moskwa przegrało na własnym stadionie 0:2 z Zenitem Sankt Petersburg. Pełne 90 minut w barwach gospodarzy rozegrał Sebastian Szymański.
Były zawodnik Legii Warszawa po raz kolejny znalazł się w wyjściowej “jedenastce” Dynama na początku sezonu. Jego nowy zespół przed starciem z Zenitem miał na koncie pięć punktów po czterech kolejkach. Mistrz Rosji zgromadził z kolei aż 10 oczek, co dawało mu pozycję lidera Premier Ligi.
Pierwszą bramkę już w 10. minucie zdobył Artiom Dziuba po podaniu Sardara Azmuna. W 31. minucie asystent przy pierwszym trafieniu sam mógł wpisać się na listę strzelców, ale piłka po jego uderzeniu z ostrego kąta minimalnie minęła słupek bramki strzeżonej przez Šunina. Azmun okazji nie wykorzystał również w 70. minucie, gdy po świetnym podaniu od jednego z kolegów nie trafił do pustej bramki. Druga bramka dla Zenitu padła w 88. po mocnym uderzeniu Magomeda Ozdojeva, któremu asystował Dziuba. Tym samym goście zapewnili sobie czwarte zwycięstwo w tym sezonie i pozycję lidera tabeli na kolejny tydzień.
Dynamo Moskwa 0:2 Zenit Sankt Petersburg
10. Dziuba (Azmún), 88. Ozdojev (Dziuba)
Dynamo Moskwa: Šunin (C) (14. Leščuk) – Paršivljuk, Rykov, T. Šunjić, Rauš – Kaboré, Jusupov – Szymański, Panczenko (63. Philipp), Joãozinho (46. N’Jie) – Šejdajev
Zenit Sankt Petersburg: Luňov – Smolnikow, Ivanović (C), Rakićkyj, Santos – Suťormin (64. Żyrkow), Barrios, Ozdojev, Driussi (46. Malcom) – Azmún (90. Rigoni), Dziuba