FC Nantes zremisowało na wyjeździe z Metz 1:1 (0:0). Mariusz Stępiński wyszedł w pierwszym składzie gości, ale został zmieniony w przerwie.
W ostatniej kolejce po bardzo dobrym meczu Nantes pokonało silne Olympique Marsylia 3:2, a jedną z bramek strzelił polski napastnik. W sobotnim meczu rywalem było walczące o utrzymanie Metz, więc apetyt na wyjazdowe trzy punkty był spory. Na ławce gości po raz pierwszy usiadł reprezentant Burkina Faso i były gracz Górnika Zabrze – Prejuce Nakoulma.
45 minut gry Stępińskiego nie było udane. Polak był mało widoczny w akcjach ofensywnych, a jego drużyna nie oddała ani jednego celnego strzału. W przerwie 21-letni snajper został zmieniony przez Yacine’a Bammou. Jedyną bramkę dla Nantes w 69. minucie po błyskawicznej kontrze strzelił Valentin Rongier. W doliczonym czasie gry sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy, a remis Metz z “jedenastki” zapewnił Diabate.
Metz – FC Nantes 1:1 (0:0)
90+1 Diabate (k) – 68′ Rongier