We wtorkowym hicie fazy grupowej Ligi Mistrzów Bayern Monachium pokonał 3:1 Paris Saint Germain. Pierwszą bramkę dla Niemców zdobył Robert Lewandowski.
Gospodarze bardzo szybko bowiem już w 8. minucie zdołali wyjść na prowadzenie. Robert Lewandowski otrzymał podanie na piątym metrze, obrócił się z piłką i bez najmniejszych problemów pokonał Alphonse Areole.
Paryżanie przez bardzo długi okres nie potrafili skruszyć dobrze dziś dysponowanej formacji defensywnej Bayernu. Dopiero w w 34. minucie Neymar otrzymał bardzo dobre podanie i stanął oko w oko z Svenem Ulreichem, ale strzał Brazylijczyka na dalszy słupek minął cel. Trzy minuty później James Rodriguez posłał genialne dośrodkowanie w pole karne. Tam najwyżej do piłki wyskoczył Corentin Tolisso i głową podwyższył prowadzenie Bayernu. Podopieczni Unaia Emery’ego mieli jeszcze jedną szansę na bramkę przed przerwą, ale dobrą interwencją popisał się bramkarz Bayernu.
Drugą część gry mocno rozpoczęli Francuzi. Edinson Cavani otrzymał podanie w polu karnym, zachował spokój i posłał sprytne podanie w kierunku Kyliana Mbappe, a ten pewnym strzałem sfinalizował akcję. W kolejnych minutach przeważali goście, ale nie potrafili po raz drugi rozmontować defensywy Bayernu. W 61. minucie potężnym strzałem zza pola karnego popisał się strzelec bramki dla PSG, ale znów genialną paradę zaliczył Ulreich. Osiem minut później Tolisso ustalił wynik spotkania. Kinglsey Coman pognał lewym skrzydłem wyprzedzając Kurzawę i dograł do wbiegającego w pole karne pomocnika, a ten bez najmniejszych problemów podwyższył prowadzenie.
Ostatecznie mecz zakończył się wygraną Bayernu 3:1. Robert Lewandowski zagrał pełne 90 minut, ale niestety nie zdołał strzelić więcej bramek.
http://www.dailymotion.com/video/x6b4a8f
