Juventus z Wojciechem Szczęsnym między słupkami. mimo dwubramkowego prowadzenia. zaledwie zremisował 2:2 z Atletico Madryt. Gospodarze bramkę na wagę punktów zdobyli w ostatniej minucie meczu.
Pierwsza połowa starcia na Wanda Metropolitano bez historii. Gospodarze przeważali w meczu i częściej gościli pod bramką Wojciecha Szczęsnego. Joao Felix dwukrotnie próbował zaskoczyć naszego golkipera, ale za każdym razem to Polak wychodził zwycięsko.
Po zmianie stron Juventus rozpoczął od mocnego uderzenia. Leonardo Bonucci przerwał atak rywali i posłał daleką piłkę do Gonzalo Higuaina, który złamał akcję do środka i podał na prawą stronę pola karnego, gdzie nadbiegał Juan Cuadrado. Kolumbijczyk zdecydował się na indywidualną akcję i pięknym strzałem a samo okienko bramki dał prowadzenie przyjezdnym.
W 65. minucie znów kontratak Starej Damy. Alex Sandro dośrodkowuje piłkę w szesnastkę i Blaise Matuidi podwyższa na 0:2. Wydawało się, że Juventus nie pozwoli już sobie wydrzeć zwycięstwa, ale najpierw w 70. minucie Savić dał sygnał do ataku strzelając bramkę kontaktową, a w ostatniej minucie Herrera po dośrodkowaniu z rzutu rożnego nie dał szans Szczęsnemu.
18 wrzesień 2019, 21:00- Liga Mistrzów
Atletico Madryt 2:2 Juventus
Savić 70′, Herrera 90′- Cuadrado 48′, Matuidi 65′
