LM: Przed nami pierwszy rewanż. Czy zobaczymy Polaka w finale?

Nie ma się co oszukiwać – dzisiejsze spotkanie z Atletico Madryt będzie jednym z najważniejszych spotkań w tym sezonie dla mistrzów Niemiec. Bawarczycy nie są w zbytnio komfortowej sytuacji przed rewanżem, gdyż w ubiegłym tygodniu na Vicente Calderon uleli gospodarzom 0:1.

To z pewnością nie jest wymarzony okres dla kibiców Bayernu. Podopieczni Josepa Guardioli nie strzelają już tylu bramek co jesienią, a to powoduje, że monachijczycy coraz więcej męczą się przy odnoszeniu zwycięstw. O tym, jak spadła skuteczność mistrzów Niemiec niech świadczą także statystyki Roberta Lewandowskiego. Polski napastnik w rundzie jesiennej zdobył we wszystkich rozgrywkach 23 gole. Wiosną było ich już o 8 mniej.

W ubiegły weekend Bayern mógł zacząć świętować mistrzostwo kraju. Jednak remis na Allianz Arena z Borussią Mönchengladbach 1:1 spowodował, że bawarscy kibice muszą przełożyć fetę być może na najbliższy weekend. Jeżeli Diego Simeone chce w dzisiejszy wieczór świętować awans ze swoim zespołem to powinien przed meczem porządnie przeanalizować sobotnie spotkanie. Monachijczycy byli w pewnych momentach wręcz bezradni na grę rywali, którzy wychodzili z wysokim pressingiem i starali się grać na jeden kontakt.

Podobny obraz gry widzieliśmy w zeszłą środę. Madrycki zespół po zdobytej bramce już w 10. minucie cofnął się i wzorowo się bronił, wyprowadzając w dodatku niebezpieczne kontrataki. Przez dłuższy czas u gości była widoczna bezradność. Niestety także i u Lewandowskiego, któremu na wiele nie pozwoliła defensywa Atletico.

Co musi zrobić Bayern żeby awansować? Zdobyć gola i przejść do defensywy. Bramka strzelona przez piłkarzy Simeone spowoduje, że gospodarze dzisiejszego spotkania mocno oddalą się od finału na mediolańskim stadionie.

W poprzednich dwóch edycjach Ligi Mistrzów zespół Guardioli odpadał w półfinale. Czy tak będzie i tym razem? Czy być może mistrzowie Niemiec zaprezentują w końcu futbol taki jak prezentowali kilka miesięcy wcześniej i zdołają awansować do finału? Odpowiedź na te pytania poznamy po 20.45.

Przewidywane składy:
Bayern Monachium: Neuer – Lahm, Boateng, Martinez, Alaba – Costa, Thiago, Vidal, Ribery – Muller – Lewandowski
Atletico Madryt: Oblak – Juanfran, Gimenez, Godin, Luis – Saul, Gabi, Augusto, Koke – Griezmann, Torres