Najlepszym piłkarzem na boisku był według nas Piotr Zieliński, który zdobył bramkę i popisał się kilkoma niezłymi zagraniami. Można śmiało powiedzieć, że był to jeden z jego najlepszych meczów w reprezentacji. Z najsłabszą oceną według nas – Jakub Błaszczykowski.
Oceny Polaków po zremisowanym 1:1 meczu z Włochami:
Łukasz Fabiański – ocena “7”
“Fabian” cały mecz stał twardo na posterunku i to co leciało w bramkę pewnie wyłapywał lub wybijał. Pokazał, że to jemu należy się pierwszy skład w kadrze. Przy karnym Jorginho bez szans na obronę (rzucił się w drugą stronę).
Bartosz Bereszyński – ocena “7,5”
Po odejściu Łukasza Piszczka, Bereszyński został podstawowym prawym obrońcą i udowodnił w dzisiejszym spotkaniu, że doskonale poradzi sobie z odpowiedzialnością na tej pozycji. Konsekwentny w obronie i próbował podłączać się w ofensywie. Solidny mecz zawodnika Sampdorii.
Kamil Glik – ocena “7”
Glik po raz kolejny pokazał jak ważny jest dla tej reprezentacji. Czyścił, przecinał, wybijał i robił wszystko, aby nie dopuścić Włochów do pola karnego. Ocena byłaby wyższa gdyby nie mały “kiks”, po którym prawie wbił piłkę do własnej bramki.
Jan Bednarek – ocena “6”
Poprawny mecz Jana Bednarka. Bez większych błędów w obronie i przy wyprowadzaniu piłki, ale mało widoczny przy stałych fragmentach gry, gdzie zazwyczaj szaleje w grze głową.
Arkadiusz Reca – ocena “5,5”
Bardzo trudny debiut piłkarza Atalanty. Musiał stopować akcje świetnego dziś Bernardeschiego. Szczególne problemy miał w pierwszej połowie, a w drugiej jego gra wyglądała trochę lepiej i błędy w obronie naprawiał odważnymi rajdami do przodu. Następnym razem na pewno będzie lepiej.
Mateusz Klich – ocena “5”
Słaby mecz w wykonaniu Klicha. To nie był ten sam piłkarz co w Leeds, gdzie prezentuje bardzo wysoką formę. Głupia żółta kartka spowodowała, że pomocnik usztywnił się i grał mniej odważnie. Pochwalić go można za odbiór, po którym podał piłkę “Lewemu”, który asystował potem Zielińskiemu.
Grzegorz Krychowiak – ocena “7”
Dobry mecz w wykonaniu “Krychy”. Nasz defensywny pomocnik po raz kolejny udowodnił, że jest ważnym elementem projektu zwanym “reprezentacja Polski”. Kilka ważnych odbiorów, kilka celnych podań i przede wszystkim bardzo dobra asekuracja innych zawodników. Był blisko strzelenia bramki. Solidny punkt drużyny.
Jakub Błaszczykowski – ocena “3”
To, że Błaszczykowski zagrał od pierwszej minuty było ogromnym zaskoczeniem. Na początku jego gra wyglądała bardzo źle. Dość szybo złapał niepotrzebną żółtą kartkę, zaliczył kilka strat i jego rajdy były kompletnie nieudane. W pewnym momencie próbował oddać “finezyjny” strzał, ale został zablokowany. Sfaulował rywala w polu karnym (choć naszym zdaniem trafił w piłkę), a sędzia odgwizdał karnego, po którym Włosi zdobyli bramkę. Mocno przeciętny 101. mecz “Kuby” w kadrze.
Piotr Zieliński – ocena “9”
Kto wie co by się stało, gdyby trener Brzęczek nie zdjął go z boiska w 66. minucie. Świetny mecz piłkarza Napoli. Odbierał, podawał i przejmował ciężar gry na siebie, dryblując i omijając jak tyczki włoskich piłkarzy. Miał okazję na strzelenie co najmniej dwóch bramek i jedną z nich wykorzystał (po świetnym podaniu Lewandowskiego). Krótko mówiąc – “Zielińho”!
Rafał Kurzawa – ocena “6”
Poprawny mecz naszego skrzydłowego. Na boisku nie robił nic nadzwyczajnego, ale również nie popełniał wielkich błędów. Starał się spełniać swoją rolę na boisku. Przy bramce Polski zabrał za sobą jednego z obrońców. Przydatny szczególnie w doliczonym czasie gry, kiedy blokował dośrodkowania Włochów, nie pozwalając im wrzucić piłki w pole karne.
Robert Lewandowski – ocena “7,5”
Kapitan reprezentacji Polski zagrał bardzo dobre spotkanie. Choć nie strzelił bramki (a miał taką okazję), to świetnie przejął dziś rolę rozgrywającego. Dwukrotnie bardzo dobrze podał piłkę do Zielińskiego (jedno z nich zostało wykorzystane), świetnie się zastawiał i walczył poza polem karnym.
Rezerwowi:
Szymański – ocena “5”
Wszedł na boisku w drugiej połowie, tym samym debiutując w reprezentacji Polski. Lekko usztywniony, próbował bronić i rozgrywać i nie wychodziło mu to najlepiej (głownie przez to, że został ustawiony na “10tce”, a nie na “8mce”), ale pierwsze koty za płoty.
Linetty – ocena “5”
Po raz kolejny nie był to ten sam piłkarz co w Sampdorii. Od trenera Brzęczka dostał blisko 30 minut gry i po raz kolejny nic nadzwyczajnego nie pokazał. Bezbarwny występ polskiego pomocnika.
Pietrzak – grał za krótko, aby otrzymać ocenę