W spotkaniu zamykającym 27. kolejkę zmagać LOTTO Ekstraklasy, mimo kilku bardzo dobrych sytuacji, nie zobaczyliśmy bramek. Ruch Chorzów podzielił się więc punktami z Piastem Gliwice.
Potyczka w Chorzowie nie miała wyraźnego faworyta. Obie ekipy znajdowały się na fali wznoszącej wygrywając swoje dwa poprzednie mecze.
Pierwsze minuty pojedynku były bardzo wyrównane i zarazem ostrożne nie chcąc ryzykować utraty bramki. W 6. minucie Łukasz Moneta zdecydował się na uderzenie z okolic pola karnego, ale dobrą interwencją popisał się Jakub Szmatuła, który sparował piłkę na rzut rożny. Kolejne fragmenty meczu to przewaga przyjezdnych, którzy kontrolowali przebieg pojedynku i częściej gościli pod bramką rywali. Niestety na ich nieszczęście za każdym razem brakowało im ostatniego podania.
W 24. minucie nieprawdopodobne pudło zaliczył Jarosław Niezgoda. Miłosz Przybecki świetnie przedarł się prawą stroną boiska po czym wyłożył piłkę jak na tacy swojemu koledze z drużyny. Ten jednak nie trafił czysto w piłkę i fatalnie spudłował.
Do końca pierwszej części gry żadna z ekip nie zagroziła poważnie swoim rywalom i zawodnicy schodzili do szatni przy bezbramkowym remisie.
Drugą cześć gry obie drużyny zaczęły w niezmienionych składach. Obraz meczu także nie uległ zmianie. W kluczowych momentach zarówno zawodnikom Ruchu jak i Piasta brakowało dokładności przy ostatnim podaniu, a gdy już ktoś zdecydował się na uderzenie szybowało ono daleko od bramki.
W 77. minucie Łukasz Sekulski posłał bardzo dobre podanie w kierunku Stojana Vranjesa. Bośniak będąc w sytuacji sam na sam uderzył nieznacznie obok bramki strzeżonej przez Libora Hrdlickę.
Ostatecznie żadnej z drużyn nie udało się zdobyć gola i mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Był to pierwszy taki rezultat od 13 spotkań pomiędzy tymi drużynami.
Ruch Chorzów 0-0 Piast Gliwice
Ruch: 33. Libor Hrdlička – 15. Martin Konczkowski, 51. Rafał Grodzicki, 39. Michał Helik, 5. Marcin Kowalczyk – 16. Miłosz Przybecki (83, 21. Adam Pazio), 4. Łukasz Surma, 17. Maciej Urbańczyk, 10. Patryk Lipski, 13. Łukasz Moneta (90, 66. Miłosz Trojak) – 11. Jarosław Niezgoda (85, 9. Jakub Arak).
Piast: 1. Jakub Szmatuła – 26. Bartosz Szeliga, 88. Uroš Korun, 25. Aleksandar Sedlar, 4. Marcin Flis – 21. Gerard Badía (75, 44. Łukasz Sekulski), 9. Radosław Murawski, 5. Marcin Pietrowski (61, 15. Michał Masłowski), 23. Stojan Vranješ, 12. Saša Živec (61, 7. Maciej Jankowski) – 27. Michal Papadopulos.