Jagiellonia Białystok pokonała na wyjeździe Sandecję Nowy Sącz 1:0 tym samym „Sączersi” zanotowali dziesiąty mecz bez zwycięstwa z rzędu.
W spotkanie weszli lepiej przyjezdni, którzy już w szóstej minucie za sprawą Novikovasa mogli wyjść na prowadzenie jednak jego uderzenie przeleciało obok bramki. W 17.minucie kolejny raz na strzał zdecydował się Novikovas jednak jego strzał obronił Gliwa. Jagiellonia w 27.minucie stworzyła kolejną dobra okazję jednak Świderski z siedmiu metrów nie trafił w bramkę.
Tuż po wznowieniu gry kolejna sytuację miał Świderski i po raz kolejny nie trafił czysto w piłkę. W 66.minucie Szufryn faulował w polu karnym Sekulskiego i sędzia podyktował rzut karny, który został wykorzystany przez Arvydasa Novikovisa. Po zdobyciu bramki tempo spotkania siadło i na pierwszą groźną akcję musieliśmy czekać, aż do 76. minuty gdy Daniel Stefański podyktował rzut karny dla gospodarzy. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Kolev jednak jego strzał obronił Kelemen, a dobitka Pitera-Bućko zatrzymała się na poprzeczce.
Sandecja Nowy Sącz – Jagiellonia Białystok 0:1 (0:0)
Arvydasa Novikovisa 67 (k)