Arka Gdynia zremisowało bezbramkowo na własnym stadionie z Piastem Gliwice. Dzięki remisowi zespół z Gliwic ma jeden punkt przewagi nad strefa spadkową.
Spotkanie mogło zacząć się wyśmienicie dla podopiecznych Waldemara Fornalika, którzy już kilka sekund po rozpoczęciu spotkania mieli okazję na zdobycie bramki jednak z piłką w polu karnym minął się Żiviec. W piątej minucie na uderzenie z 14 metrów zdecydował się Jodłowiec jednak uderzył wprost w Steinborsa. W kolejnej akcji Tom Hateley uderzał z dystansu jednak ponownie dobrze w bramce zachował się reprezentant Łotwy, który nie dopuścił do straty bramki. W 20.minucie w znakomitej sytuacji znalazł się Ruben Jurado jednak z pięciu metrów nie trafił w bramkę. Kilkadziesiąt sekund później kolejną okazję na zdobycie bramki miał hiszpański napastnik jednak tym razem jego uderzenie okazało się niecelne.
Od początku drugiej części gry zarówno gospodarze jak i goście próbowali stworzyć zagrożenie jednak pierwszą groźną akcję kibice zgromadzeni na stadionie w Gdyni mogli zobaczyć dopiero w 74.minucie. Dobrze w polu karnym odnalazł się Michal Papadopulos, który zdecydował się na uderzenie z ostrego kąta jednak na posterunku był Steinbors, który wybił piłkę noga na rzut rożny. W odpowiedzi z około dwudziestu metrów uderzał Esqueda jednak jego strzał na raty wybronił Szmatuła. Trzy minuty przed zakończeniem spotkania na strzał z dystansu zdecydował się Żywiec, a piłka po jego uderzeniu otarła się jedynie o poprzeczkę. Ostatecznie oba zespoły podzieliły się punktami, a dla Arki był to trzeci bezbramkowy remis w tym roku.
Arka Gdynia – Piast Gliwice 0:0