Reprezentacja Polski awansowała na Mistrzostwa Europy 2020 i może sobie pozwolić na eksperymenty. W związku z tym na boisku zaprezentuje się były kadrowicz – Łukasz Piszczek!
Niestety, Polak mimo, że w jakimś stopniu przyczyni się do ustalenia dorobku punktowego kadry Jerzego Brzęczka, nie wystąpi na przyszłorocznym Euro. Piszczek znów założy biało-czerwoną koszulkę, ale będzie to jego pożegnalny występ.
Polski Związek Piłki Nożnej zdecydował, że w ten sposób chce uhonorować piłkarza, który w narodowych barwach rozegrał 65 spotkań i był uczestnikiem Euro 2012, Euro 2016 i MŚ 2018.
Piszczek, który o pożegnaniu z kadrą zdecydował po ubiegłorocznym mundialu, wciąż nie zapomniał jak się gra w piłkę. Prawy obrońca wciąż gra w Borussi Dortmund, w której w tym sezonie rozegrał pięć ligowych spotkań. Oprócz tego Piszczek wybiegł na murawę w meczu Ligi Mistrzów ze Slavią Praga.
POŻEGNANIE ŁUKASZA PISZCZKA! 😍🇵🇱
19 listopada podczas meczu:
Polska🆚Słowenia
65-krotny reprezentant Polski Łukasz Piszczek zagra ostatni – pożegnalny – mecz w kadrze. 💪
Zapraszamy na @PGENarodowy! 🏟️
BILETY 👉 https://t.co/yduyQhlLus pic.twitter.com/cSaWJQMI4W— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) October 18, 2019
Przed Piszczkiem spore wyzwanie. Polak znów będzie reprezentował biało-czerwone barwy w spotkaniu ze Słowenią, z którą Polska straciła jedyne gole w tych eliminacjach.