Łukasz Zwoliński lada moment może przenieść się do Francji. Tomasz Włodarczyk twierdzi, że zawodnik otrzymał ofertę od sześciokrotnych mistrzów Francji, czyli ekipy Girondins Bordeaux.
Ostatnia okazja Lechii na sprzedanie Zwolińskiego
O potencjalnym transferze Łukasza Zwolińskiego mówi się w mediach już od zakończenia sezonu 2021/2022. Zawodnik Lechii Gdańsk, który w minionych rozgrywkach strzelił aż 14 bramek, znalazł się na celowniku kilku zagranicznych klubów. Oferty za 29-latka złożyły zespoły z Izraela czy Węgier (MOL Fehervar i Hapoel Beer Szewa). Ekipa z Trójmiasta odrzuciła jednak obydwa zapytania.
Nie oznacza to jednak, że zawodnik pozostanie w Gdańsku. Sam zawodnik bardzo chciałby spróbować swoich sił w innej lidze. Tomasz Włodarczyk twierdzi, że Polaka w swoim składzie chcą mieć włodarze Girondins Bordeaux.
Klub, który jeszcze niedawno był na skraju bankructwa, uporał się z częścią swoich problemów finansowych i myśli o wzmocnieniach. Francuska drużyna widzi w Łukaszu Zwolińskim następcę Hwanga Ui-Jo, który lada moment ma przenieść się do Nottingham Forest.
🔥🔥🔥 Jak informuje @wlodar85, napastnikiem, który ma zastąpić Hwanga w Bordeaux, jest Łukasz Zwoliński 🇵🇱‼️ pic.twitter.com/CkK5bguEoL
— Girondins Polska 🇵🇱 (@GirondinsPolska) August 13, 2022
Sześciokrotni mistrzowie Francji mieli już nawet złożyć oficjalną ofertę za Polaka. Jej szczegóły nie są jednak znane. Jeśli jednak Lechia Gdańsk zgodzi się na sprzedaż swojego napastnika, to będzie on kolejnym piłkarzem z naszego kraju, który zagra w Girondins Bordeaux. Latem Żyrondyści zakontraktowali Rafała Strączka ze Stali Mielec.
Warto dodać, że to ostatnia okazja dla Lechii Gdańsk, aby zarobić na Łukaszu Zwoliński. Kontrakt napastnika z trójmiejskim klubem kończy się 30 czerwca 2023 roku.
West Ham United chce Jakuba Kiwiora. Anglicy wysłali już pierwszą ofertę