Trener warszawskiej Legii w krótkiej rozmowie z legionisci.com przedstawił podejście drużyny na kolejne mecze oraz na najbliższe spotkanie.
– Będziemy walczyć o pełną pulę i nic się w naszej grze nie zmieni. Pierwszy raz w tym sezonie jesteśmy na pierwszym miejscu. Od 25 września goniliśmy, dzisiaj jesteśmy w komfortowej sytuacji, ale mocno na to pracowaliśmy. Kosztowało nas to dużo wysiłku. Teraz zrobimy wszystko by utrzymać pozycję lidera do końca sezonu. Wszystko w naszych głowach i nogach.
– Jagiellonia? Nie skupiam się na rywalu tylko na nas. Doceniam przeciwnika, bo ma bardzo dobry sezon. Białostoczanie są cały czas w czubie tabeli i mają w swoich szeregach bardzo dobrych piłkarzy, ale w naszych przygotowaniach do tego meczu nic się nie zmieni. Dla nas najważniejsze jest utrzymać ten styl gry, który mamy. Wiara w siebie to podstawa. Trzeba robić to co potrafi się najlepiej i nie oglądać się na innych.
– W szatni jest atmosfera oczekiwania na kolejny mecz. Szatnia cały czas wiedziała, że nastąpi moment iż będziemy pierwsi, ale na razie jeszcze nic nie osiągnęliśmy. Cały czas pracowaliśmy nad tym by forma przyszła na koniec sezonu. Jestem zadowolony z tego jak drużyna pracowała na każdym treningu i w każdym meczu. Zawsze było widać chęć zwycięstwa i trzeba to kontynuować. Jutro trenujemy w Warszawie i potem jedziemy do Białegostoku – kończy Magiera.