Trener Legii Warszawa, Jacek Magiera wypowiedział się na kilka tematów dotyczących następnego spotkania jego drużyny z Lechem Poznań. Derby Polski obejrzy około 41 tysięcy kibiców.
Legioniści zdecydowanie są na fali, wygrali wszystkie cztery ostatnie spotkania, a styl w jakim to robili mógł imponować. Poznaniacy trochę osłabli, stracili min. punkty z ostatnią drużyną ligi, Górnikiem Łęczna na własnym stadionie przy Bułgarskiej.
Magiera jest pewny swego przed ważnym dla obu ekip spotkaniem: – O każdym piłkarzu Lecha wiem praktycznie wszystko. Albo z którymś pracowałem, albo grałem w piłkę. Poza tym oglądam wszystkie mecze rywala. O tym, kto będzie lepszy, zdecyduje forma dnia. Liczą się szczegóły, jak chociaż taki, kto się lepiej wyśpi.
Obie drużyny dzielą zaledwie dwa punkty, dla trenera Legii jest to jednak mecz jak każdy inny: – Podchodzimy do tego spotkania poważnie, ale nie wyjątkowo. Wiemy, że to wielkie wydarzenie w Poznaniu, ale zachowujemy spokój. Szanujemy się, cenimy się, ale na boisku będzie walka.
Oprócz będącego ostatnio w świetnej formie Michała Kucharczyka, który strzelił 3 bramki w dwóch spotkaniach do dyspozycji trenera będzie czeski napastnik Tomas Necid. Czecha nie mogliśmy oglądać w ostatnich meczach z powodu urazu stawu skokowego.
Mecz Lech-Legia już jutro o godzinie 18 na INEA Stadionie.