Manchester United odniósł zwycięstwo nad Liverpoolem w trzeciej kolejce Premier League (2:1). Legendarna Bitwa o Anglię przyniosła sympatykom futbolu w najlepszym wydaniu multum kapitalnych emocji. Od ostentacyjnie okazywanej niechęci fanów “Czerwonych Diabłów” do właścicieli klubu, poprzez radość po golach, aż po łzy rozpaczy, gdy wybrzmiał ostatni gwizdek. Fantastyczne widowisko, które w poniedziałek częściowo odzyskało prestiż.
Protesty fanów, zignorowany Carragher i mokry Piszczek
Oprawa widowiska na Old Trafford przed meczem trzeciej kolejki Premier League pomiędzy Manchesterem United i Liverpoolem robiła piorunujące wrażenie. Pomijając protesty fanów “Czerwonych Diabłów” przeciwko rządom rodziny Glazerów, wszystko wyglądało niczym wielki futbolowy spektakl w “Teatrze Marzeń”. No, prawie wszystko.
Tuż przed początkiem rywalizacji w jednej z największych piłkarskich świątyń do reporterów i ekspertów “Sky Sports” podszedł Cristiano Ronaldo. Portugalczyk przywitał się z Royem Keane’em i Garym Neville’em. Natomiast kompletnie zignorował Jamie’ego Carraghera, co spotkało się raczej z szyderczą reakcją zespołu fachowców. Zresztą, zobaczcie sami.
Cristiano Ronaldo greets Gary Neville and Roy Keane, ignores Jamie Carragher [@footballdaily] pic.twitter.com/lTm4QnZUML
— United Zone (@ManUnitedZone_) August 22, 2022
W zupełnie innych nastrojach przebiegało z kolei spotkanie Juergena Kloppa i Łukasza Piszczka. Niemiecki szkoleniowiec Liverpoolu i Polak znają się jak łyse konie. Były piłkarz i Michał Zachodny z “Viaplay” przygotowywali się do zapowiedzi potyczki, gdy zostali oblani wodą przez zraszacze.
Po chwili na boisku pojawił się Klopp, zwracając się Piszczka następującymi słowami: “Jesteś mokry?”. To się nazywa chłodny prysznic… z gorącym powitaniem!
Co tam się wydarzyło🙈
“Jesteś mokry?!” Tak Juergen Klopp przywitał Łukasza Piszczka. #zaKulisami #DomPremierLeague pic.twitter.com/Mk8XGtlRGV— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) August 22, 2022
Manchester United wygrał Bitwę o Anglię z Liverpoolem
Bitwa o Anglię obfitowała w multum sytuacji podbramkowych. Od pierwszych minut na placu gry niespodziewanie dominowali podopieczni Erika ten Haga. Dopiero później do głosu zaczęli dochodzić piłkarze “The Reds”. W ostatecznym rozrachunku Manchester United odniósł zwycięstwo 2:1 po golach strzelonych przez Jadona Sancho oraz Marcusa Rashforda. Honorowe trafienie dla Liverpoolu zaliczył Mohamed Salah.
Pierwsze od 2018 roku zwycięstwo Manchesteru United z Liverpoolem w Premier League! pic.twitter.com/Rc3avspMj8
— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) August 22, 2022
To pierwszy oficjalny triumf “Czerwonych Diabłów” pod wodzą trenera ten Haga. W końcu mógł się podobać również styl prezentowany przez Manchester United. Drużyna z Old Trafford zajmuje czternaste miejsce w tabeli Premier League z dorobkiem trzech punktów. Liverpool plasuje się o dwie lokaty niżej z dwoma “oczkami” na koncie.
Protesty kibiców Czerwonych Diabłów. Czy starcie z Liverpoolem będzie ponownie odwołane?