Kolumbijski obrońca – Manuel Arboleda wraca do Lecha Poznań. Będzie on jednym ze skautów poznańskiego klubu.
Przegląd Sportowy informuje, że 37- letni Kolumbijczyk będzie odpowiedzialny za wyszukiwanie talentów w Ameryce Południowej.
– Chcemy wykorzystać to, że Manu doskonale zna tamtejszy rynek i umiejętności grających tam zawodników – mówi Karol Klimczak, prezes Lecha Poznań.
Arboleda grał w Poznaniu 6 lat, jednak po tym czasie rozstał się w dość nieprzyjemnych okolicznościach. Po podpisaniu lukratywnej umowy na ponad 1,7 mln złotych jego forma drastycznie spadła, jednak nie miał zamiaru opuszczać klubu i wytrwale dotrwał do końca obowiązującego go kontraktu. Wygląda na to, że powiedzenie „czas goi rany” ma zastosowanie również w piłce nożnej.