Michał Masłowski przedłużył kontrakt z bydgoskim Zawiszą do 30 czerwca 2017 roku.
Wcześniej popularny „Masło” miał umowę ze Zdobywcą Pucharu Polski dwa lata krótszą. Bardzo możliwe, że w ten sposób Zawisza zarobi na transferze swojego pomocnika, po którego zgłaszały już największe polskie kluby, choćby Lech czy Legia.