Śląsk Wrocław zdecydował, że nie przedłuży kontraktu z pomocnikiem – Mateuszem Machajem. Zawodnik wraz z końcem kontaktu opuścił klub z Wrocławia i stał się wolnym zawodnikiem.
Oficjalna strona klubowa poinformowała o odejściu 27-latka ze Śląska. Mateusz Machaj do WKS-u przyszedł wiosną 2014 roku i po ponad półtorarocznej przygodzie musi się rozstać z kolegami z drużyny, kibicami, trenerem i szukać sobie nowego zespołu, gdyż jego kontrakt wygasł wraz z końcem 2015 roku, a Machaj stał się wolnym graczem do wzięcia za darmo.
Dotychczasowy pomocnik wrocławian rozegrał w Śląsku 48 spotkań, w których strzelił 5 bramek. W obecnym sezonie jednak nie imponował. Tylko sześciokrotnie pokazał się na murawie i zdobył jednego gola. Konkurencja niestety okazała się zbyt silna i urodzony w Głogowie pomocnik musi szukać szczęścia w innym klubie.
W swojej karierze występował w wielu klubach. W latach 2007-2011 grał w Lechu Poznań, jednak ciężko to nazwać grą, gdyż tylko 1 raz pojawił się na boisku w składzie “Kolejorza”. Machaj występował także w Chrobrym Głogów – klubie ze swojego rodzinnego miasta. Zaliczył też dwuletni epizod w Lechii Gdańsk, po czym przeniósł się do Śląska Wrocław.
Na ten moment nie wiadomo jeszcze dokąd uda się 26-latek, choć pojawiły się plotki, że może wrócić do Chrobrego Głogów, występującego w I lidze.