Mateusz Miazga to mierzący 190 cm środkowy obrońca. Na co dzień występuje w lidze MLS w New York Red Bulls. Jest on podstawowym zawodnikiem zespołu, gra w nim u boku takich gwiazd jak Thierry Henry czy Tim Cahill. Jest także reprezentantem USA do lat 20. Nie zdecydował jednak jeszcze, w której seniorskiej reprezentacji będzie chciał występować.
Młody stoper od dziecka mieszka w USA. Urodził się w New Jersey, gdzie także zaczął swoją przygodę z piłką. Zaczynał w szkółce zespołu z miasta swojego urodzenia, po czym później przeniósł się do szkółki New York Red Bulls. Posiada on zarówno amerykańskie, jak i polskie obywatelstwo. Reprezentował nasz kraj w drużynie narodowej do lat 16 oraz 18.
Obrońca ma ciężki orzech do zgryzienia. Nie wie, którą reprezentację ma wybrać. Z jednej strony Polska, kraj, z którego pochodzą jego rodzice i który odwiedza, a z drugiej USA, gdzie mieszkał i wychowywał się. Nie jest tajemnicą, że bardziej starają się o niego władze amerykańskiego związku. Samemu zainteresowanemu również jest bliżej do tej reprezentacji. Amerykanom bardziej zależy, ciągle z nim rozmawiają, nalegają i pokazują, że może być ważnym ogniwem w ich kadrze narodowej.
Jak wszyscy dobrze wiem, Polska nie może narzekać na kłopot bogactwa na tej pozycji. Można powiedzieć, że jest nawet odwrotnie. Ciężko w naszym kraju o dobrego stopera. Warto może więc mocniej postarać się o młodego obrońcę, dać mu możliwość wyboru. Chyba nikt nie chce za kilka lat żałować, że straciliśmy znakomitego zawodnika.
Autor: Kamil Kwiatkowski
Foto: www.soccerbyives.net/