Mateusz Wieteska piłkarzem Clermont Foot. Klub potwierdził transfer

26 lip 2022, 14:47

Potwierdziły się wcześniejsze medialne doniesienia. Mateusz Wieteska, kapitan Legii Warszawa, zdecydował się na przeprowadzkę do francuskiej Ligue 1. Polak został zawodnikiem Clermont Foot 63, o czym oficjalnie poinformował klub.

polski-sport.pl wspiera ligę typerów johnnybet

Medialne doniesienia znalazły potwierdzenie

W ubiegłym tygodniu w mediach pojawiły się doniesienia dotyczące przenosin Mateusza Wieteski do Ligue 1. Mówiono, że Clermont Foot złożyło oficjalną ofertę za defensora, ale problemem może być ewentualne zastępstwo zawodnika. Jednak ostatecznie zawodnik otrzymał zielone światło od Legii Warszawa.

25-latek po serii wypożyczeń dołączył do zespołu „Wojskowych” na dobre w 2018 roku z Górnika Zabrze za 125 tysięcy euro. W trakcie kilku lat rozwinął własne umiejętności piłkarskie, stał się istotnym ogniwem drużyny ze stolicy i zadebiutował w reprezentacji Polski. Kapitan warszawskiej Legii już pożegnał się z kibicami, aczkolwiek zaznaczył, że jeszcze się zobaczą.

Mateusz Wieteska piłkarzem Clermont Foot 63

Wczoraj francuski klub oficjalnie poinformował, że Wieteska został piłkarzem Clermont Foot 63 i będzie kontynuował karierę na boiskach Ligue 1. Clermont zapłaciło za piłkarza 1,3 miliona euro. Natomiast umowę zawarto do 30 czerwca 2026 roku. 25-latek już zdążył skomentować swój transfer na łamach klubowych mediów.

– Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę dołączyć do Clermont Foot 63 i wielkiej ligi, takiej jak Ligue 1. Nie mogę się doczekać rozpoczęcia tego nowego wyzwania i spotkania z nowymi kolegami z drużyny. Dam z siebie wszystko, aby zespół utrzymał się w najwyższej lidze – powiedział nowy nabytek Clermont Foot 63.

Wieteska wystąpił w 155 spotkaniach Legii Warszawa, notując osiem trafień i cztery asysty.

polski-sport.pl wspiera ligę typerów johnnybet

Wieteska blisko transferu. Legia zgodzi się na sprzedaż piłkarza

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA