W środę Mateusz Zachara pojawił się pierwszy raz na treningu po powrocie ze zgrupowania reprezentacji Polski. W meczu z Gibraltarem „Zaki” nie zameldował się na boisku, ale zebrał kolejne, cenne doświadczenia.
Nie zagrałeś przeciwko Gibraltarowi, ale mogłeś potrenować w dobrym towarzystwie. Jakie wrażenia z pobytu na kadrze?
– Potrenowałem, jak najbardziej, to na pewno było dla mnie nowe doświadczenie. Mogłem popracować na kadrze w towarzystwie naprawdę dobrych piłkarzy grających w markowych klubach europejskich. Widać u nich naprawdę wysoką jakość piłkarską, właściwe zachowanie na boisku, więc jest kogo podpatrywać, od kogo się uczyć. Reprezentacja Polski to chłopaki, którzy potrafią dobrze grać w piłkę.
Czułeś podskórnie, że mogłeś zagrać? Że przy wysokim prowadzeniu 3:0, 4:0 trener Adam Nawałka da Ci szansę i wybiegniesz na boisko?
– Byłem nastawiony na to, że może trener da mi szansę, zwłaszcza, że mecz przebiegał pod naszą kontrolą. Byłoby fajnie, gdybym zaliczył trzeci występ w reprezentacji. Ale trener miał inny pomysł i pozostałem na ławce. Ale psychicznie byłem gotowy na grę. Wcześniej, na zgrupowaniu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich zagrałem cały mecz przeciwko Mołdawii i 17 minut z Norwegią. Teraz czekam na kolejną szansę.
Powołanie do reprezentacji Polski na pewno buduje psychicznie, nastawia pozytywnie do futbolu. Jak jest w Twoim wypadku?
– W moim odczuciu to pozytywny bodziec, który daje satysfakcję z codziennej pracy. To na pewno nagroda za dobra grę w klubie, za to, że w lidze ktoś się wyróżnia. Oczywiście, będę jeszcze bardziej zmobilizowany i bardzo liczę na kolejne powołanie do kadry.
Przed Tobą i kolegami z Górnika niedzielne spotkanie z Piastem Gliwice. Zdaje się, że nie masz jeszcze na koncie bramki strzelonej “Piastunkom”…
– Zgadza się, więc czas, by to zmienić. Chciałbym w niedzielę trafić do siatki, o ile trener da mi szansę gry. Inni strzelali, ja nie pamiętam, bym zdobył gola w tych meczach derbowych. Po porażce we Wrocławiu będziemy chcieli zrehabilitować się, zdobyć cenne dla nas punkty. Chłopcy ciężko pracowali w trakcie przerwy na reprezentację, ale ja też się nie obijałem i trenowałem solidnie na zgrupowaniu kadry. Jestem teraz skoncentrowany wyłącznie na Piaście i tylko to się liczy…
Źródło: Górnik Zabrze
Foto: Górnik Zabrze