Na Matty’ego Casha spadła fala krytyki. Chodzi o jego brutalną grę

27 lis 2023, 14:46

Niedzielny mecz Aston Villi z Tottenhamem ma dla Matty’ego Casha słodko-gorzki posmak. Drużyna reprezentanta Polski pokonała „Koguty” 2:1, ale 26-latek spędził na boisku tylko 45 minut. Ponadto brutalnie faulował Rodrigo Bentancura, o co pretensje do niego mają kibice z północnego Londynu.



Cash pod ostrzałem. Fani Tottenhamu wściekli na obrońcę

Bentancur, który wrócił do gry na początku listopada po kilkumiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją, po starciu z reprezentantem Polski musiał opuścić murawę. Pomimo że wejście Polaka było brutalne, sędzia Rob Jones w 27. minucie pokazał reprezentantowi Polski tylko żółtą kartkę.

Fani z północnej części Londynu są źli na arbitra, który nie wyrzucił zawodnika z boiska, ale największy żal mają do obrońcy Aston Villi. Na portalu „X” pojawiła się masa komentarzy, w których fani Tottenhamu oskarżają Casha o to, że ten bezmyślne naraził zdrowie Bentancura. Urugwajczyka czeka bowiem kolejna przerwa od futbolu.

Ponadto wielu kibiców podkreśla, że to nie pierwszy taki wybryk polsko-angielskiego piłkarza. Tu wypominają 26-latkowi zagranie, po którym w przeszłości ucierpiał Matt Doherty. W kwietniu 2022 roku Cash ostrym faulem wykluczył z gry ówczesnego zawodnika Tottenhamu.

Po meczu głos zabrali nie tylko kibice, ale również piłkarze Tottenhamu. Dejan Kulusevski nie krytykował bezpośrednio Casha, ale podkreślił, że niezwykle zły po tym faulu był sam Bentancur. Urugwajczyk uważa, że reprezentant Polski powinien za swoją brutalną grę wylecieć z boiska.

– Rodri był naprawdę zły i powiedział, że to powinno być coś więcej niż żółta kartka. To dla niego trudne. Wypada na osiem miesięcy, wraca po dwóch meczach i znów doznaje kontuzji. Życie jest ciężkie. Musi pozostać silny, ma wspaniałą rodzinę, która go wspiera i dobrych kolegów z drużyny – wyznał Kulusveski.

Drużyna z Birmingham dzięki pokonaniu Tottenhamu awansowała na 4. miejsce w tabeli Premier League. W tym momencie Aston Villa znajduje się na pozycji, która gwarantuje ekipie Unaia Emery’ego grę w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów.



Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA