Mecz o Mistrzostwo Polski! Czy Jagiellonia dokona niemożliwego?! [Zapowiedź 33 kolejki]

Aktualizacja: 3 lut 2022, 13:34
20 maj 2015, 17:51

Na zespoły, które zaskakują świetnymi wynikami potocznie używa się sformułowania „czarny koń” Tak często bywa na mistrzostwach świata, gdzie teoretyczny „chłopiec do bicia” dochodzi nagle do ćwierćfinału czy też półfinału. Konia z rzędem jednak temu, kto twierdził w lecie poprzedniego roku, że taką drużyną będzie Jagiellonia Białystok! 

Zaskakujące wyniki „Jagi” już dawno przestały kogokolwiek szokować. Zespół zagrał kapitalny sezon i zasłużenie walczy o europejskie puchary. Wyniki się układały na korzyść żółto-czerwonych pasiaków i drużyna wciąż pięła się w tabeli. Nieco słabsza forma Legii Warszawa a przede wszystkim Lecha Poznań doprowadziła jednak do sytuacji, że Mistrzem Polski może być nie kto inny jak właśnie zespół z Białegostoku. Dzisiejszy mecz z Legią może przesądzić o tytule! Zapowiada się więc niesamowicie ciekawe spotkanie.

Aktualny Mistrz Polski gra w kratkę. Dosyć przyznać, że przegrał ważny mecz z Lechem i na dodatek tylko zremisował ze Śląskiem Wrocław. Jeżeli Legia przegra spotkanie z Jagą a Lech wygra mecz ze wspomnianym wyżej Śląskiem, wówczas warszawianom będzie bardzo ciężko obronić tytuł! Podopieczni Henninga Berga wyjdą na Pepsi Arenę podwójnie a może nawet i potrójnie zmotywowani. Wojskowi muszą jednak uważać. W przypadku żółtych kartek, aż 6 zawodników gospodarzy dzisiejszego meczu może zobaczyć następne spotkanie z Pogonią siedząc na trybunach. Legia ma aktualnie 1 pkt straty do Lecha ale taką samą zdobyczą mogą się pochwalić dzisiejsi rywale „wojskowych”

No właśnie co można jeszcze powiedzieć o podopiecznych Michała Probierza? Szkoleniowiec jak za machnięciem czarodziejskiej różdżki sprawił, że Jagiellonia znacznie przekroczyła plan zadań na ten sezon. Właściwie nic już więcej nie musi. Sądzę jednak, iż skoro pojawiła się możliwość realnego zdobycia Mistrza Polski, to popularne „pasiaki” wyjdą na boisko skoncentrowani na luzie i będą walczyć o każdy centymetr boiska. Raczej nie należy się spodziewać zbyt wielkich roszad w drużynie z Białegostoku. Prawdopodobnie Frankowski straci miejsce w składzie na rzecz Dzali.

 

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA