W poniedziałek reprezentacja Polski U-21 spotkała się towarzysko z Turcją. Pojawiło się mnóstwo przesłanek, aby twierdzić, że ten mecz został ustawiony przez miejscowych sędziów. Złożyły się na to dwa konkretne czynniki, które wskazują na popełnienie przestępstwa o charakterze korupcyjnym. Jeśli sprawa się potwierdzi, będziemy mieli do czynienia z następnym tego typu działaniem.
Reprezentacja Polski U-21 ofiarą działań korupcyjnych
W ostatnim okresie wybuchł skandal w związku z ustawianiem meczów III ligi w Polsce, co udaremnili dziennikarze „TVP Sport”. Doniesienia potwierdził Polski Związek Piłki Nożnej, który prowadzi dochodzenie w tej sprawie. Wczoraj doszło do kolejnej afery. Może ona odbić się szerokim echem nie tylko na krajowym podwórku, ale również na świecie.
Reprezentacja Polski do lat 21 przebywa na Chorwacji, gdzie najpierw poniosła porażkę z gospodarzami (1:2), a wczoraj wygrała z Turcją (3:2). Właśnie poniedziałkowa potyczka budzi wiele podejrzeń w kwestii uczciwości. Jak nadmieniliśmy, chodzi o dwa konkretne czynniki w tej sprawie, a mianowicie: dziwne zachowania graczy na giełdach zakładów i połączenie tego z wydarzeniami na boisku.
Jak informuje „TVP Sport” w pojedynku młodzieżówek Polski i Turcji mogło dojść do aktów korupcji. Jednak drużyny nie mają z tym nic wspólnego. Na azjatyckiej giełdzie pojawiło się 76 tysięcy euro, z czego aż 58 tysięcy dotyczyło zakładu, że do przerwy padną co najmniej dwie bramki. Pod koniec pierwszej połowy faulu w polu karnym na Janie Biegańskim dopatrzył się sędzia starcia.
Turcja-Polska u21. Na giełdzie w 40minucie poszło 50tys euro na to, ze beda dwa gole w pierwszej połowie. W 45minucie smieszny karny dla Polski. Za pierwszym razem niewykorzystany(panenka)-powtorzony(nieslusznie), drugiego karnego broni bramkarz-lapie w rece, Polak uderza i gol💵 pic.twitter.com/gtzP7hevg2
— Vasquez (@BuonaSerrrrra) November 21, 2022
Filip Szymczak nie wykorzystał „jedenastki”, ale… Arbiter nakazał ją wykonać jeszcze raz. Ponownie lepszy okazał się turecki golkiper. Z kolei przy dobitce Bartłomieja Kłudki bramkarz nie miał już szans. Jak podkreśla „TVP Sport”, zespoły stały się ofiarami przestępców, którzy w cieniu mundialu chcieli ustawić zdarzenie.
Duża Akcja CBA. Wśród zatrzymanych prezes Kanału Sportowego i wiceprezes Cracovii
