W czwartek odbyła się trzecia i ostatnia konferencja prasowa, która poprzedziła mecz Polaków z Czechami. Tym razem obok selekcjonera Michała Probierza zasiadł Karol Świderski. Piłkarz Charlotte FC był pełen optymizmu przed piątkowym starciem w ramach eliminacji mistrzostw Europy 2024.
Świderski wierzy w reprezentację prowadzoną przez Probierza
Reprezentacja Polski wciąż ma matematyczne szanse na awans z drugiego miejsca w grupie na EURO 2024. Podopieczni Michała Probierza muszę w piątek na Stadionie Narodowym pokonać jednak Czechów, a także liczyć na korzystne rezultaty w innych spotkaniach.
Nadziei na pozytywny koniec eliminacji nie traci Karol Świderski. Napastnik, który w ostatnim czasie trenował wraz ze Śląskiem Wrocław, podkreślił, że reprezentacja Polski pod wodzą Probierza cały czas się rozwija i jest przekonany, że naszych piłkarzy stać w piątek na zwycięstwo.
– Mecz z Mołdawią [w Warszawie – przyp. red.] był bardzo dobry. Jakbyśmy byli skuteczniejsi, to w piątek gralibyśmy o awans. Wiem, jak trener Michał Probierz trenuje i jak przekłada się to na reprezentację. Idzie to w dobrym kierunku – zaczął Świderski
– To, co wydarzyło się w pierwszym meczu z Czechami, nie ma prawa się znów wydarzyć. Bardzo szybko stracone bramki i trudno było wrócić do meczu. Jesteśmy dobrze przygotowani do tego spotkania i wiemy, jak my chcemy zagrać. Liczę, że zagramy dobrze i wygramy – dodał napastnik reprezentacji Polski.

