UEFA wciąż nie ogłosiła ostatecznej decyzji na temat ewentualnych kar dla AZ Alkmaar za skandaliczne wydarzenia, do których doszło po meczu z Legią Warszawa w Lidze Konferencji Europy. Co ciekawe, niewykluczony jest scenariusz, w którym holenderski klub uniknie konsekwencji.
AZ Alkmaar uniknie kary za mecz z Legią?
Najbardziej poszkodowani przy okazji meczu z AZ Alkmaar byli prezes Legii Dariusz Mioduski, który został uderzony przez ochroniarza w twarz oraz Josue i Radovan Pankov. Piłkarze wicemistrza Polski zostali przetransportowani do aresztu, gdzie spędzili sporo czasu.
Jak się jednak okazuje, holenderski klub może uniknąć jakichkolwiek konsekwencji tego, do czego doszło przy okazji spotkania Ligi Konferencji Europy. Polsat Sport przekazał, że “nie będzie żadnej surowej, spektakularnej kary ze strony UEFA dla AZ Alkmaar“.
Kara póki co nałożona tylko na Legię
W ubiegłym tygodniu UEFA poinformowała, że wszczęła dochodzenie w sprawie całego incydentu. Póki co jednak nałożyła jedynie karę na… Legię Warszawa. Wicemistrzowie Polski muszą zapłacić 15 tysięcy euro za zachowanie swoich kibiców, a do tego mają zakaz wyjazdu na kolejny mecz ze Zrinjskim Mostarem.
Czy informacje przekazane przez Polsat Sport faktycznie się potwierdzą i AZ Alkmaar rzeczywiście uniknie jakiejkolwiek kary? Tego póki co nie można być pewnym, ale jasne jest to, że sprawa będzie się ciągnąć jeszcze przez długi czas.
Takie obrazki 𝗡𝗜𝗚𝗗𝗬 nie powinny mieć miejsca w sporcie❗ Piłkarze Legii w 𝗞𝗔𝗝𝗗𝗔𝗡𝗞𝗔𝗖𝗛, prezes Dariusz Mioduski 𝗦𝗭𝗔𝗥𝗣𝗔𝗡𝗬 przez holenderską policję… 😱
Podsumowanie nocnych wydarzeń w Alkmaar okiem @PKamieniecki znajdziecie 𝗧𝗨 👉 https://t.co/BOZuEyef4z pic.twitter.com/6ZH1khCmaZ
— TVP SPORT (@sport_tvppl) October 6, 2023
Co za wpadka Lecha! Do 51. minuty prowadził 3:0, ale stracił punkty z Jagiellonią