Messi i Neymar wygwizdani przez kibiców PSG. Argentyńczyk wróci do Barcelony?

Aktualizacja: 14 mar 2022, 13:46
14 mar 2022, 12:17

Podczas wczorajszego meczu Ligue 1 z Bordeaux, kibice Paris Saint Germain wygwizdywali swoich piłkarzy, w tym Lionela Messiego oraz Neymara. Wygląda na to, że zmiany w paryskim klubie są nieuniknione.

Kibice PSG mają jeden cel – doprowadzić do zmian personalnych w klubie

PSG wygrało 3-0, a do bramki trafiali Mbappe, Neymar oraz Paredes. Jednak nie to było w niedzielę najważniejsze dla francuskich kibiców. Ich głównym celem na Parc de Princes było wyrażenie swojego niezadowolenia z sytuacji w klubie, za którą odpowiedzialni są przede wszystkim prezes Nasser Al-Khelaifi oraz dyrektor sportowy Leonardo.

Dzień przed meczem ultrasi PSG domagali się odejścia Nassera Al-Khelaifiego! Grupa Collectif Ultras Paris opublikowała gorzkie oświadczenie, w którym zapowiedziano manifestację niezadowolenia podczas rywalizacji z Girondins Bordeaux.

Wyjątkowo niekomfortowo czuli się Messi oraz Neymar, którzy musieli słuchać niemiłosiernych gwizdów swoich kibiców podczas gry. Tylko Mbappe mógł liczyć na przychylne spojrzenie i trudno się temu dziwić, Francuz jest jedynym właściwie działającym punktem drużyny. Istnieje jednak duże prawdopodobieństwo, że napastnik po sezonie dołączy do Realu Madryt.

Sytuacja z niedzieli była nowym doświadczeniem szczególnie dla Argentyńczyka, który chyba nigdy wcześniej nie był tak wygwizdywany na żadnym stadionie świata.

Messi chciałby znów grać w FC Barcelonie

Hiszpański dziennikarz, Gerard Moreno, podał informację, że ojciec Messiego jest już w kontakcie z FC Barceloną i pracuje nad jego powrotem do Katalonii. Siedmiokrotny zdobywca Złotej Piłki jest nieszczęśliwy we Francji i gdyby tylko mógł, za pewne szybko wróciłby do dawnych kolegów z zespołu.

Media z Hiszpanii podały również informację, że o 18:30 na lotnisku El Prat w Barcelonie wylądował samolot z Neymarem w środku. Brazylijczyk był bardzo niezadowolony z tego, jak został potraktowany przez kibiców i miał przylecieć odwiedzić swojego syna.

Natomiast Mbappe pojawił się później na meczu drużyny piłki ręcznej, reprezentującej barwy PSG i z uśmiechem pozował do zdjęć. Widać więc jak na dłoni, że nastroje w Paryżu są bardzo różne, a to nie wróży nic dobrego.

W niedzielę oprócz morale gwiazd, ucierpiała także elewacja stadionu i ośrodka treningowego. Ściany tych obiektów posłużyło ultrasom jako płótno do przekazania kilku komunikatów. Paryż nigdy nie będzie katarski, Jesteśmy Paryżem, Nasser i Leo wypad – to tylko niektóre z nich.

PSG znalazło się w ciemnym zaułku swojej historii, po tym, jak wydano ogromne pieniądze na najlepszych piłkarzy świata, a jedyny efekt tego wszystkiego to brak sukcesów w Europie i złość kibiców. Nie tylko tych z Paryża, cały świat patrzy dziś mocno oceniająco na to, co z klubem zrobił Al-Khelaifi.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA