W nocy z piątku na sobotę reprezentacja Argentyny pokonała Wenezuelę 3:0. Po ostatnim gwizdku sędziego ciekawego wywiadu udzielił Lionel Messi, który zdradził, że musi zastanowić się nad swoją piłkarską przyszłością.
Argentyna pewna wyjazdu na Mistrzostwa Świata w Katarze była jeszcze przed starciem z Wenezuelą. Pomimo tego Albicelestes pokazali się z jak najlepszej strony i pokonali swoich rywali w stosunku 3:0. Jedną z bramek zdobył Lionel Messi, który po meczu zdradził dziennikarzom, że rozważa odejście z reprezentacji.
— Jestem szczęśliwy w reprezentacji. Mam tu naprawdę niezwykły zespół. Ponadto kibice dają mi odczuć, że mnie kochają. Chciałem im za to bardzo podziękować — zaczął zawodnik PSG.
— Myślę już o tym, co wydarzy się w Katarze. Po mistrzostwach świata będę jednak musiał przemyśleć kilka kwestii — dodał siedmiokrotny zdobywca Złotej Piłki.
Słowa Messiego od razu wywołały poruszenie w sportowych mediach. Wielu dziennikarzy zastanawia się, czy nie są one zapowiedzią odejścia z reprezentacji Argentyny. Inni wskazują jednak, że może to być nawiązanie do nieudanej przygody z PSG. Tajemnicą poliszynela jest informacja, iż Messi myśli nad opuszczeniem Paryża i być może będzie chciał pożegnać się z Ligue 1 już po zakończeniu sezonu 2021/2022.