Były zawodnik GKS-u Bełchatów Kamil Wacławczyk zaliczył ogromny spadek i wylądował w trzecioligowym… KS Polkowice.
Zawodnik przez ostatnie 4 sezony był piłkarzem GKS Bełchatów. W ubiegłym zagrał w 17 meczach w Ekstraklasie i zdobył jedną bramkę. Jednak zawodnik zapamiętany był bardziej z rundy wiosennej sezonu 2012/13, kiedy to GKS po fatalnej jesieni zaczął odrabiać straty. Drużyna z Bełchatowa choć zajęła ostatecznie ostatnie miejsce, była jedną z najlepiej punktujących zespołów na wiosnę. A właśnie Wacławczyk jednym z najlepszych piłkarzy GKS-u.
Piłkarz przed sezonem był blisko podpisania kontraktu z Ruchem Chorzów, jednak nie doszło to zawarcia umowy. Podobno poszło o zbyt wygórowane wymagania finansowe menadżera i samego zawodnika.
źródło: 90minut.pl