Arkadiusz Milik nie pokazał się z najlepszej strony na Parc des Princes, a jego Ajax Amsterdam uległ na wyjeździe Paris Saint-Germain (1:3).
W czterech poprzednich kolejkach fazy grupowej Polak zagrał łączenie 83 minuty i nie udało mu się ani razu wybiec na murawę w pierwszym zespole. Wczoraj zaliczył debiut w wyjściowej jedenastce, jednak nie wykorzystał tej szansy i właściwie przeszedł “obok meczu”. Nie umiał poradzić sobie z obrońcami Paris Saint-Germain, którzy nie pozwolili rozwinąć mu skrzydeł, ponadto zwyczajnie niewiele wnosił do gry. Były gracz Bayeru Leverkusen nie mógł wejść w rytm meczu i odnaleźć się w akcjach swojego zespołu. Nie można uznać tego spotkania za wybitnie słabe w wykonaniu Milika, jednak obyło się ono bez większego echa, gdyż Polak był bezbarwny.
Fot. http://www.football-oranje.com/