Milik ważniejszy niż złoto siatkarzy na MŚ? Polak na ustach całych Włoch

12 wrz 2022, 11:55

Trudno przejść obojętnie wokół tego, co stało się w niedzielnym meczu Serie A Juventus – Salernitana. Włosi są tak rozpaleni skandaliczną decyzją sędziów, którzy skrzywdzili Arkadiusza Milika i jego zespół, że “La Gazzetta dello Sport” więcej miejsca poświęcił wspomnianemu spotkaniu niż złotu, które zdobyli siatkarze z Półwyspu Apenińskiego.

Włosi są zgodni. Juventus skrzywdzony przez sędziów

Liga Typerów Polski-Sport.pl

Miliony Polaków emocjonowały się w niedzielny wieczór starciem Biało-Czerwonych w finale siatkarskich MŚ 2022. Ostatecznie nasza reprezentacja po bardzo wyrównanym i zaciętym boju musiała uznać wyższość zawodników z Półwyspu Apenińskiego. Wielki sukces włoskich sportowców został jednak przyćmiony w Italii z powodu wielkiego skandalu sędziowskiego z udziałem Arkadiusza Milika.

Przypomnijmy, że w niedzielę swój mecz grała również Stara Dama. Juventus na własnym stadionie podejmował Salernitanę, a na kilka chwil przed końcem meczu widniał na tablicy wyników rezultat 2:2. Wtedy też, już w doliczonym czasie gry, bohaterem Turyńczyków został Arkadiusz Milik, który strzelił gola na 3:2. W emocjach polski snajper zdjął koszulkę, zapominając, że na swoim koncie ma już żółtą kartkę. Dlatego też sędzia musiał wyrzucić go z boiska.

Co gorsza, bramka ostatecznie nie została uznana, gdyż wóz VAR dopatrzył się spalonego podczas gola zdobytego przez polskiego napastnika. Problem w tym, że arbiter popełnił olbrzymi błąd, gdyż nie zauważył jednego z zawodników Salernitany. Decydując o odwołaniu bramki, wziął pod uwagę jedynie obrońców stojących w polu bramkowym. Z lewej strony pozostawał natomiast Antonio Candreva, który złamał linię spalonego.

Arkadiusz Milik z czerwoną kartką, Krzysztof Piątek z golem

Na odwołaniu bramki ucierpiała więc Stara Dama. Nie dość, że tylko zremisowała z Salernitaną, to czerwone kartki sędzia pokazał Arkadiuszowi Milikowi, Juanowi Cuadrado oraz Massimilliano Allegriemu. Pozostała dwójka brała bowiem udział w awanturze, który wybuchła zaraz po anulowaniu bramki zdobytej przez Polaka.

Sprawa tak mocno rozpaliła Włochów, że trafiła na czołówki największych sportowych mediów w tym kraju. “La Gazzetta dello Sport” poświęciła jej nawet więcej miejsca niż triumfowi siatkarzy z Półwyspy Apenińskiego na zakończonych wczoraj mistrzostwach świata.

Niestety, afera wywołana przez skandaliczną decyzję sędziów przyćmiła również bardzo dobry występ Krzysztofa Piątka. Polak w meczu z Juventusem strzelił gola na 0:2 i był jednym z najbardziej wyróżniających się piłkarzy w ekipie gości.

Liga Typerów Polski-Sport.pl

Piątek strzelił w Serie A! Nieuznany gol i czerwona kartka Milika

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA