Trudno przejść obojętnie wokół tego, co stało się w niedzielnym meczu Serie A Juventus – Salernitana. Włosi są tak rozpaleni skandaliczną decyzją sędziów, którzy skrzywdzili Arkadiusza Milika i jego zespół, że “La Gazzetta dello Sport” więcej miejsca poświęcił wspomnianemu spotkaniu niż złotu, które zdobyli siatkarze z Półwyspu Apenińskiego.
Włosi są zgodni. Juventus skrzywdzony przez sędziów
Miliony Polaków emocjonowały się w niedzielny wieczór starciem Biało-Czerwonych w finale siatkarskich MŚ 2022. Ostatecznie nasza reprezentacja po bardzo wyrównanym i zaciętym boju musiała uznać wyższość zawodników z Półwyspu Apenińskiego. Wielki sukces włoskich sportowców został jednak przyćmiony w Italii z powodu wielkiego skandalu sędziowskiego z udziałem Arkadiusza Milika.
Przypomnijmy, że w niedzielę swój mecz grała również Stara Dama. Juventus na własnym stadionie podejmował Salernitanę, a na kilka chwil przed końcem meczu widniał na tablicy wyników rezultat 2:2. Wtedy też, już w doliczonym czasie gry, bohaterem Turyńczyków został Arkadiusz Milik, który strzelił gola na 3:2. W emocjach polski snajper zdjął koszulkę, zapominając, że na swoim koncie ma już żółtą kartkę. Dlatego też sędzia musiał wyrzucić go z boiska.
Co gorsza, bramka ostatecznie nie została uznana, gdyż wóz VAR dopatrzył się spalonego podczas gola zdobytego przez polskiego napastnika. Problem w tym, że arbiter popełnił olbrzymi błąd, gdyż nie zauważył jednego z zawodników Salernitany. Decydując o odwołaniu bramki, wziął pod uwagę jedynie obrońców stojących w polu bramkowym. Z lewej strony pozostawał natomiast Antonio Candreva, który złamał linię spalonego.
CO TU SIĘ STAŁO!?🤯
– Gol Arka Milka na wagę zwycięstwa w ostatnich minutach
– Druga żółta kartka za zdjęcie koszulki
– VAR
– Bramka zostaje anulowana
– Kolejne czerwone kartki#włoskarobota🇮🇹 pic.twitter.com/IXiU6w673F— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) September 11, 2022
Arkadiusz Milik z czerwoną kartką, Krzysztof Piątek z golem
Na odwołaniu bramki ucierpiała więc Stara Dama. Nie dość, że tylko zremisowała z Salernitaną, to czerwone kartki sędzia pokazał Arkadiuszowi Milikowi, Juanowi Cuadrado oraz Massimilliano Allegriemu. Pozostała dwójka brała bowiem udział w awanturze, który wybuchła zaraz po anulowaniu bramki zdobytej przez Polaka.
Sprawa tak mocno rozpaliła Włochów, że trafiła na czołówki największych sportowych mediów w tym kraju. “La Gazzetta dello Sport” poświęciła jej nawet więcej miejsca niż triumfowi siatkarzy z Półwyspy Apenińskiego na zakończonych wczoraj mistrzostwach świata.
La prima pagina della Gazzetta di oggi:
📣RISSA DA VAR
Le notizie 👉 https://t.co/1BDXAqKwJ5 pic.twitter.com/Gef6jBD4kU
— La Gazzetta dello Sport (@Gazzetta_it) September 12, 2022
Niestety, afera wywołana przez skandaliczną decyzję sędziów przyćmiła również bardzo dobry występ Krzysztofa Piątka. Polak w meczu z Juventusem strzelił gola na 0:2 i był jednym z najbardziej wyróżniających się piłkarzy w ekipie gości.
Piątek strzelił w Serie A! Nieuznany gol i czerwona kartka Milika