Arkadiusz Milik przyznał w wywiadzie dla “De Telegraaf”, że w dalszym ciągu ma za złe Frankowi de Boerowi, iż nie został przez niego obdarzony odpowiednim zaufaniem.
Jestem napastnikiem i Frank de Boer powinien mnie zostawić na boisku. Nawet jeśli grałem gorzej, to strzelałem gole. Przecież 21 goli nie wzięło się z niczego. Napastnik musi czuć, że trener mu ufa. W Ajaksie nigdy nie wiedziałem, na czym stoję. Nawet jak strzelił 12 bramek w 10 kolejnych meczach, nie wiedziałem, czy zagram w kolejnym spotkaniu.
Nikt też nie wyklucza, że po Euro 2016 Arkadiusz Milik zmieni klub. Sam przyznaje, że ma różne oferty. Dużo się mówi o tym, że 22-latkiem zainteresowane są takie kluby jak Leicester City, Sevilla, Liverpool czy Inter Mediolan.