Wciąż niepewna jest przyszłość Milosa Krasicia w Lechii Gdańsk. Jak zapowiedział piłkarz, w grę wchodzą dwa kluby. Jeden z nich to oczywiście Lechia Gdańsk.
Jeszcze zimą pojawiła się informacja, że doświadczony Serb po nieudanym okresie gry może pożegnać się Lechią na rzecz jednego z klubów z Kazachstanu. Plotka jednak szybko została zdementowana, a Krasić pokazał w rundzie wiosennej swój pełen kunszt piłkarski i zaczął grać jak z nut. Były gracz z Juventusu i kapitan Lechii był jedną z najjaśniejszych postaci ostatnich spotkań, dzięki czemu ściągnął na siebie uwagę skautów z wielu klubów.
Po zakończonym sezonie ponownie rozpoczęto spekulacje na temat przyszłości Serba w Gdańsku. Poruszano temat Legii Warszawa, która szuka wzmocnień, by walczyć o Ligę Mistrzów, a w gronie potencjalnych kupców znalazł się nawet Werder Brema, zespół, który miniony sezon zakończył na 13. miejscu w tabeli niemieckiej Bundesligi.
Milos Krasić poinformował jednak na swoim facebookowym profilu, że tematu Legii Warszawa, jak i Kazachstanu nie ma. 31-latek zastanawia się jedynie nad możliwością zasilenia niemieckiego zespołu z Bremy, ale szanse na transfer ocenił pół na pół. Po chwili natomiast usunął swój wpis, co może dać sporo do myślenia.
