Dziś o godzinie 20:30 w Zabrzu dojdzie do derbów Śląska pomiędzy miejscowym Górnikiem a Piastem Gliwice. Mecz ten może mieć tylko jednego faworyta.
Są nim oczywiście podopieczni Radoslava Latala. “Piastunki” są prawdziwym objawieniem tegorocznego sezonu. Zespół ten jest liderem Ekstraklasy z przewagą 10 punktów nad Legią i Cracovią. Kto przed sezonem przewidziałby taki rozwój wypadków? Do końca jeszcze sporo kolejek, ale na ten moment wydaje się, że największym rywalem gliwiczan będzie….. podział punktów.
Piast pokazuje to czego dawno nie widzieliśmy w naszej lidze a mianowicie regularność. Niejednokrotnie widzieliśmy jak cała czołówka gubi punkty przez co porażki ekip nie miały większego znaczenia. Teraz jest inaczej. Piast punktuje z taką regularnością, że w 100% zasługuje na swoją pozycję. Z każdą kolejką oddala się od najgroźniejszych konkurentów coraz bardziej. Kto pamięta lidera punktującego ze średnią 2,35 punkta na mecz?
Górnik Zabrze jest z kolei zupełnym przeciwieństwem zespołu z Gliwic. Zabrzanie zamykają tabelę z dorobkiem 11 punktów. Zespół ten gra po prostu źle i nie wygląda na to, żeby miało się coś zmienić.
Co można powiedzieć o drużynie, która po 17. kolejkach ma na koncie tylko jedno zwycięstwo, jeden z nargorszych ataków i jedną z najgorszych obron? Jeżeli już na siłę doszukiwać się pozytywów to Górnik ostatnio dość często remisuje swoje spotkania. Od początku sezonu zdarzyło się to już 9 razy czyli więcej niż w co drugim meczu. Problem w tym, że drużyna potrzebuje zwycięstw. W sobotę było blisko. Gol stracony w 90 minucie pozbawił dwóch punktów zabrzan. O czymś to jednak świadczy, ponieważ zespół, który ma nóż na gardle powinien grać do ostatniej minuty a nie tracić w nich bramki.
Górnik Zabrze – Piast Gliwice godzina 20:30
