Już dzisiaj odbędzie się rewanżowe starcie Pilzno – Karabach w ostatniej rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów. Pierwsze starcie w Azerbejdżanie zakończyło się bezbramkowym remisem, więc Czesi są w zdecydowanie lepszej sytuacji. Viktoria Pilzno ostatni raz występowała w fazie grupowej Ligi Mistrzów 4 lata temu i już dzisiaj po zwycięstwie mogą ponownie zameldować się w najważniejszych europejskich rozgrywkach.
Pilzno – Karabach
23.08.2022, 21:00
Pilzno – Karabach: Czesi zagrają o awans na własnym terenie
Pierwsze spotkanie w Azerbejdżanie odbywało się pod dyktando gospodarzy, lecz Karabach nie był w stanie wysunąć się na prowadzenie. Czesi dobrze ustawili się w obronie i nie dopuścili do straty bramki. Bardzo dobrym występem popisał się bramkarz Viktorii Stanek Jindrich. Warto przypomnieć, że Karabach rozgromił na własnym boisku Lecha Poznań 5:1 i zakończył marzenia poznaniaków o grze w Lidze Mistrzów. Czesi potrafili zatrzymać Karabach i teraz wszystko mają we własnych rękach, a właściwie nogach.
Przed rewanżowym pojedynkiem, który odbędzie się na Doosan Arenie to gospodarze są w znacznie lepszej sytuacji. W trzech ostatnich meczach na własnym terenie odnieśli 3 zwycięstwa i z pewnością liczą na przedłużenie niezłej passy. Ostatni raz na własnym boisku mierzyli się w 3. rundzie eliminacji do LM i pokonali 2:1 przyjezdnych Tiraspola. Oba zespoły nie rozgrywały spotkań podczas weekendu w celu jak najlepszego przygotowania do decydującego starcia o awans do fazy grupowej.
Viktorians, what do you think of this view? 🤩 It’s coming! ❤️💙
Our beautiful Doosan Arena is dressing up in Champions League colours 🙌 The last tickets released 🎟 are now on sale, so if you want to be there, don’t hesitate 💁 >pic.twitter.com/X8PoyS8V8C
— FC Viktoria Plzeň EN (@fcviktoria_en) >August 21, 2022
Bukmacherzy oferują kursy ze wskazaniem na mistrzów Czech. Jeśli wziąć pod uwagę tylko meczę o stawkę na własnym boisku, to Viktoria Pilzno ostatni raz przegrała w maju zeszłego roku. Zdarzały im się porażki w meczach towarzyskich, ale jeśli grali o punkty lub awans zawsze stawali na wysokości zadania. Skłonimy się, więc ku typowi na zwycięstwo naszych sąsiadów.
Nasz typ: Viktoria Pilzno zwycięży (2.35 STS)
Starzy znajomi walczą o awans do Ligi Mistrzów
W drużynie mistrzów Czech znajdziemy kilku zawodników, którzy kilka lat temu występowali w polskich zespołach. Największe nadzieje wiązano z Janem Sykorą występującym w Lechu Poznań. Czeski skrzydłowy przychodził do Poznania jako spore wzmocnienie po świetnym sezonie w Jabloncu. Jedyne, na co było go stać po 26. występach w Ekstraklasie to 3 asysty. Trzeba podkreślić, że wiązano z nim znacznie większe nadzieje, a po powrocie do Czech w barwach Viktorii strzelił 4 bramki i dorzucił do tego 6 asyst.
Offensive midfielder Jan Sýkora is definitely our player! 🤩
He signed a three-year contract with the club ✍️
📝 MORE 📲 >https://t.co/B6fpq1q52B >pic.twitter.com/GtpHcPVAgU
— FC Viktoria Plzeň EN (@fcviktoria_en) >July 6, 2022
Następnym piłkarzem znanym z polskich boisk jest Jan Kliment. Napastnik ściągnięty z Slovacko zdobył 10 goli i 2 asysty czym zapracował na transfer do Wisły Kraków. Czech nie będzie jednak dobrze wspominał występów w Polsce, gdyż miał udział przy zaskakującym spadku do pierwszej ligi. Na murawę wybiegał w 22. meczach, ale nie otworzył worka z bramkami, gdyż tylko dwukrotnie pokonywał bramkarza rywali. Co ciekawe takim samym dorobkiem może pochwalić się po trzech pierwszych meczach ligowych w Czechach.
Ewidentnie czeskim piłkarzom występującym w Pilźnie nie leżała polska Ekstraklasa, więc ostatecznie powrócili do swojego kraju. Tam spisują się znacznie lepiej i już dzisiejszego wieczoru mogą zameldować się w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Pozostało im tylko wyjść zwycięsko z pojedynku Pilzno – Karabach.
Wraca temat Kądziora w Lechu Poznań. Wszystko będzie jasne do meczu Lech – Piast?