W inauguracyjnej kolejce rundy wiosennej piłkarskiej Ekstraligi kobiet, Medyk Konin pokonał na własnym stadionie AZS PWSZ Wałbrzych 4:0. Jednak okazuje się, że w spotkaniu wystąpiła nieuprawniona zawodniczka i po weryfikacji zwycięstwo może zostać przyznane ekipie z Wałbrzycha.
Zdecydowanym faworytem spotkania były mistrzynie Polski z Konina i potwierdziły to na boisku. Medyk do przerwy prowadził 2:0, a obie bramki zdobyła Tarczyńska. W drugiej części gry na listę strzelczyń dopisały się jeszcze Slavcheva i Daleszczyk, a mecz zakończył się wynikiem 4:0.
Wszystko wskazuje na to, że to nie jest ostateczny wynik, bowiem przez niedopatrzenie kierownictwa najlepszego polskiego zespołu może zostać on zweryfikowany na walkower dla AZS PWSZ Wałbrzych. Dwanaście minut przed końcem regulaminowego czasu gry na murawie pojawiła się Paulina Zawiślak, która nie była wpisana do protokołu meczowego.
Sprawą zajmie się PZPN, ale zmiana wyniku powinna być kwestią czasu.