Dawid Kownacki na wiosnę w czterech meczach pięciokrotnie zmuszał bramkarzy rywali do kapitulacji. Taki wyczyn nie pozostał w Europie bez echa i Polak stał się łakomym kąskiem dla zagranicznych klubów.
Mateusz Borek na twitter.com zamieścił informację, że młody napastnik Kolejorza był monitorowany przez wysłanników francuskiego Stade Rennes, w którym niedawno występował Kamil Grosicki.
Podczas wczorajszego meczu Lech vs Pogoń skauci Rennes oglądali uważnie Dawida Kownackiego. Dobra forma młodego napadziora Kolejorza.
— Mateusz Borek (@BorekMati) March 2, 2017
Już w zimowej przerwie Kownacki był bliski przenosin do włoskiej Fiorentiny.
– Do transferu miałoby dojść już w tym okienku transferowym. Fiorentina chce się związać z Dawidem kontraktem długoterminowym, na 4 lub 5 lat. Zawodnik zapatruje się na zmianę klubu pozytywnie. Odpowiada mu specyfika włoskiej piłki. Dawid powiedział mi, że interesuje go ten kierunek- mówi menager piłkarza.
Wcześniej zainteresowanie wykazywały również VfL Wolfsburg i Eintracht Frankfurt.