Motor Lublin ma problem z częścią swoich kibiców. Czarę goryczy przelał niedawno opublikowany materiał przez „Gazetę Wyborczą”, dotyczący transparentów, jakie zawisły podczas meczu z Górnikiem Łęczna. W efekcie jeden ze sponsorów wycofał się ze współpracy.
Oryginalny pomysł Motoru. Podwyżka cen za każdy incydent
Motor po 15 kolejkachFortuna 1 Ligi zajmuje 8. miejsce. Dotychczas zgromadził 23 punkty. Klub, który marzy o grze w Ekstraklasie, ma jednak problem z częścią swoich kibiców. W miniony czwartek „Gazeta Wyborcza” opublikowała artykuł, który został poświęcony kibolom Motoru. Tekst został opatrzony m.in. zdjęciami transparentów, jakie pojawiły się na lubelskim stadionie podczas spotkania z Górnikiem Łęczna z 19 sierpnia 2023 roku.
„Baton, knułeś, kłamałeś, ludzi oczerniałeś. Blind fury za plecami opatentowałeś – za to z Motoru pogoniony zostałeś” brzmiał napis na jednym z nich. Według władz Motoru Lublin, które zareagowały na wspomnianą publikację, to właśnie ten transparent był bezpośrednim powodem, że od klubu odsunął się jeden z ważnych sponsorów.
– To bardzo zła wiadomość dla Klubu, dla którego wsparcie sponsorskie jest niezbędne do dalszego funkcjonowania i rozwoju, co powinno leżeć również w interesie jego kibiców. Wywieszanie na trybunach wulgarnych i obraźliwych transparentów niezwiązanych ze sportowym dopingiem prowadzi do strat wizerunkowych oraz finansowych – napisano w oświadczeniu.
– Informujemy kibiców, którzy dopuszczają się tych nagannych zachowań, że za niezgodne z prawem zachowania na meczu z Wisłą Kraków, Klub zapłacił karę w wysokości 20 tysięcy złotych, a za wydarzenia na meczu z Wisłą Płock Komisja Dyscyplinarna PZPN zamknęła sektory H1, H2 i G3 na trzy mecze. Następne takie zachowania mogą skutkować zamknięciem całego stadionu – dodano.
W związku z tym Motor postanowił walczyć z niesfornymi kibicami. Od teraz za każde naruszenie stadionowego regulaminu (np. odpalanie flar, rzucanie rac na boisko, wywieszanie obraźliwych transparentów czy też intonowanie wulgarnych przyśpiewek) cena biletu na sektory, na których będzie dochodziło do takich incydentów, będzie podwyższana o 5 złotych.