We wtorek piłkarze Rakowa Częstochowa zapewnili sobie awans do drugiej rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Podopieczni Dawida Szwargi byli lepsi w dwumeczu od estońskiej Flory Tallinn (4:0). Wielu kibiców zaskoczyć może fakt, że jest to pierwsza sytuacja w XXI wieku, kiedy to mistrz Polski pokonuje w walce o Ligę Mistrzów rozstawionego rywala.
Raków przełamał klatwę wiszącą nad polskimi zespołami
Wisła Kraków, Lech Poznań, Śląsk Wrocław, Piast Gliwice, Zagłębie Lubin czy Legia Warszawa. Żadnej z tych ekip nie udało się awansować do kolejnej rundy eliminacji Ligi Mistrzów po tym, jak musiały się zmierzyć z rozstawionym rywalem. Ostatni raz ta sztuka udała się jeszcze w 2000 roku. Wówczas Polonia Warszawa okazała się lepsza od Dinama Bukareszt.
Najbliżej powtórzenia tego wyczynu i pokonania rozstawionego rywala w eliminacjach do Ligi Mistrzów był drugi ze stołecznych klubów. Na boisku piłkarze Legii Warszawa okazali się lepsi od Celtiku Glasgow. Ostatecznie odpadli jednak z rywalizacji ze względu na bardzo kontrowersyjny walkower. Miało to miejsce w sezonie 2014/2015.
Bardzo blisko była również Wisła Kraków. W kampanii 2005/2006 o grę w Lidze Mistrzów walczyła z Panathinaikosem. Ostatecznie grecka drużyna okazała się lepsza, ale do rozstrzygnięcia potrzebna była dogrywka. Tym razem Raków Częstochowa stanął na wysokości zadania i wyeliminował Florę Tallinn. Tym samym został pierwszym mistrzem Polski, który ograł rozstawionego rywala w XXI wieku.
Po raz pierwszy od sezonu 2000/01 mistrz Polski wyeliminował rozstawionego rywala w el. LM. Wówczas była to Polonia Warszawa (4:3 i 3:1 z Dinamem Bukareszt).
Przez te 23 lata lepsza na boisku od rozstawionego rywala w el. LM była też Legia, ale odpadła z Celtikiem po walkowerze.
— Jan Sikorski (@JS_rankingUEFA) July 18, 2023
Raków swojego kolejnego rywala w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów pozna już w środę. Bliżej awansu jest Karabach Agdam, który w pierwszym meczu wygrał na wyjeździe z Lincoln Red Imps 2:1.
El. LM. Raków wykonał zadanie. Ograł Florę i jest w drugiej rundzie