Najlepszy Odjidja-Ofoe, najgorszy Jodłowiec. Oceny za mecz Real-Legia!

Czas na małe podsumowanie po wczorajszym meczu pomiędzy Realem Madryt, a Legią Warszawa. Był to na pewno mecz, w którym Królewscy strzelili dużą ilość bramek, ale również mecz, w którym skazywana na pożarcie Legia, nie wyłożyła się przed rywalem i dość odważnie wyprowadzała akcje ofensywne, po których mieli okazję strzelić kilka bramek. Zabrakło przede wszystkim szczęścia, ale także doświadczenia. 

[Skala 1-6] Oceny za wczorajszy mecz (Real Madryt 5:1 Legia Warszawa):

Arkadiusz Malarz (Ocena 3) – Sześć udanych interwencji w tym co najmniej trzy klasy światowej. Na zasługę zasługuje przede wszystkim “robinsonada” przy strzale Ronaldo w 88. minucie. Malarz wyciągnął się wtedy jak struna i wyciągnął piłkę, która zmierzała wprost w okienko. Mimo wszystko to nie był najlepszy mecz w wykonaniu Malarza. Kilka błędów w ustawieniu, słaba komunikacja z obrońcami. Przy dwóch z pięciu bramek mógł zachować się dużo lepiej.

Bartosz Bereszyński (Ocena 2) – Chciał się pokazać z jak najlepszej strony, ale zadania łatwego nie miał. To na jego stronie biegał słaby wczoraj Ronaldo, ale również Marcelo, który czarował wczoraj w akcjach ofensywnych. Bereszyński próbował zaskoczyć obu tych zawodników, ale w większości sytuacji niestety przegrywał rywalizację lub niecelnie podawał piłkę do przodu. Źle podłączał się pod akcje ofensywne, a kiedy miał już trochę miejsca to zamiast dośrodkować piłkę, prawy obrońca Legii próbował przedryblować obrońców Realu, a to kończyło się utratą piłki.

Jakub Czerwiński (Ocena 2,5) – Był to jeden z lepszych meczów w jego wykonaniu. Popisał się kilkoma ważnymi interwencjami, zbijając lub wybijając piłki, które zmierzały wprost do Benzemy lub Bale’a. Odważnie rozgrywał piłkę do przodu, stwarzając Wojskowym szansę na przeprowadzenie akcji ofensywnych. Wdarło się również kilka decydujących błędów, które Królewscy od razu wykorzystali. W dwóch sytuacjach bramkowych mógł się zachować dużo lepiej.

Jakub Rzeźniczak (Ocena 1,5) – Słabe spotkanie w jego wykonaniu. Rzeźniczak popełnił bardzo dużo błędów, po których Real miał doskonałe okazje do zdobycia bramek. Zawinił przy pierwszej bramce strzelonej przez Bale’a, odsłaniając ponad metr bramki przy drugim słupku, co momentalnie wykorzystał Walijczyk. W drugiej połowie tuż przy granicy pola karnego sfaulował Ronaldo, ale na szczęście gospodarze nie wykorzystali tej doskonałej okazji.

Adam Hlousek (Ocena 2) – Próbował ścigać się z Bale’m oraz Danilo, starał się wyprowadzać akcje do przodu, ale w większości przypadków szybko tracił piłkę. O ile na tle Brazylijczyka nie wyglądał tak źle, to Walijczyk był od niego lepszy w każdym aspekcie. Po jednej z jego akcji ofensywnych, Kucharczyk miał doskonałą szansę na zdobycie bramki. W innych przypadkach było za dużo przetrzymywania piłki i za dużo kombinowania.

Tomasz Jodłowiec (Ocena 1) – Bardzo słaby mecz w wykonaniu kadrowicza Adama Nawałki. Na początku meczu miał doskonałą okazję do zdobycia bramki, ale kopnął piłkę wprost w ręce Keylora Navasa. Potem kilka razy stracił piłkę, strzelił samobója, kilka razy podał piłkę pod nogi piłkarzy Królewskich. Kiedy dostał dobrą piłkę, którą mógł rozegrać wprost pod nogi wychodzącego na wolne pole piłkarza Legii, decydował się ją podać albo do tyłu, albo wybić ją na aut. Najdziwniejszą decyzją było to, że Jodłowiec zagrał cały mecz, chociaż po 30. minucie powinien być zdjęty i za karę na boisku nie powinien pojawiać się przez kilka kolejnych spotkań.

Thibault Moulin (Ocena 2) – Przyzwoite spotkanie w jego wykonaniu. Na początku meczu popisał się bardzo dobrym strzałem na bramkę Królewskich. Kilka razy zabłysnął w środku pola, dryblując odważnie do przodu i wyprowadzając piłkę do biegającego na skrzydle Guilherme, bądź Radovicia. Przy bramkach raczej nie zawinił, ale aby zdobyć nasze serca, w ofensywie musi pokazać dużo więcej.

Vadis Odjidja-Ofoe (Ocena 4) – Genialny mecz w jego wykonaniu. Bardzo odważnie poczynał sobie w środku pola, ogrywając gwiazdy Realu Madryt i skutecznie wychodząc do akcji ofensywnych. Kilka razy zbiegł na skrzydło, wziął na siebie grę i nawet w przypadku walki z 2-3 zawodnikami Królewskich, Odjidja-Ofoe często wychodził z tych pojedynków zwycięsko. Już na początku meczu wlał sporo ciepła w serca polskich kibiców, ale piłka po jego genialnym, płaskim uderzeniu trafiła w słupek bramki Navasa.

Michał Kucharczyk (Ocena 2) – Bardzo słaby mecz w wykonaniu popularnego “Kuchego”. Liczyliśmy na jego błysk w akcjach ofensywnych, ale na przestrzeni całego spotkania miał tylko jedną, ale za to genialną okazję do zdobycia bramki. Celność można było jednak porównać do rozkalibrowanego karabinu, gdyż piłka kilka dobrych metrów minęła prawy słupek bramki Realu. Tracił piłkę, był niewidoczny i nie pomógł Legii.

Guilherme (Ocena 3) – Przyzwoite spotkanie w wykonaniu Brazylijczyka. Jego bardzo odważna gra imponowała kibicom obu drużyn. Na prawym skrzydle próbował kiwać się z Varanem i Marcelo, czym zaskakiwał samych zawodników Królewskich. Niestety z tych walk często nic nie wynikało, a nawet jak dochodziło do dośrodkowania to w polu karnym nie było żadnego zawodnika warszawskiej drużyny.

Miroslav Radović (Ocena 3,5) – Widać, że Radović wraca powoli do optymalnej formy, ale brakuje jeszcze tego błysku. Genialne zachowanie w polu karnym i próba przedryblowania Danilo, skończyła się gwizdkiem i podyktowaniem rzutu karnego, który chwilę później “Rado” wykorzystał, strzelając pierwszą bramkę dla Legii w tej edycji Ligi Mistrzów. Na papierze ustawiony był w ataku, jednak zachowywał się jak ofensywny pomocnik. Brakowało go w polu karnym podczas ofensywnych akcji skrzydłowych, ale widać było, że trener Magiera przydzielił mu zupełnie inne zadania.

Nemanja Nikolić, Michał Kopczyński i Valeri Kazaishvili – bez oceny, grali za krótko