Nie chodzi tu o Legię Warszawa, ale o Polaków grających w zagranicznych klubach.
– Wojciech Szczęsny – rozegrał cały mecz w bramce Arsenalu, a jego drużyna wygrała 1:0 z tureckim Besiktasem, dzięki czemu awansowała do fazy grupowej. Polski bramkarz został w 86. minucie ukarany żółtą kartką, jednak cały mecz spisywał siębez zarzutu. Łukasz Podolski widowisko oglądał z ławki rezerwowych.
– Paweł Cibicki – cały mecz przesiedział na ławce rezerwowych, ale jego Malmo i tak wygrało z Red Bull Slazburg 3:0, dzięki czemu awansowało do fazy grupowej.
– Sebastian Boenisch – rozegrał cały mecz w barwach Bayeru Leverkusen, a zespół z Niemiec wygrał z Kopenhagą 4:0, w dwumeczu 7:2.
– Łukasz Szukała – grał od pierwszej minuty. Steaua w regulaminowym czasie gry przegrała 1:0 z Łudogorcem Razgrad, w związku z czym mieliśmy dogrywkę i rzuty karne. Polak wykorzystał swoją jedenastkę, jednak rumuński klub w serii rzutów karnych przegrał 6:5.