Washington Wizards wygrali czwarty mecz z rzędu, pokonując 113:110 New York Knicks w Madison Square Garden. Marcin Gortat zagrał wreszcie dobry mecz po dwóch słabszych występach przeciwko Portland Trail Blazers oraz Memphis Grizzlies.
Drużyna Czarodziejów z Waszyngtonu przystępowała do starcia z Knicks w dobrych nastrojach po serii trzech zwycięstw we własnej hali. Na początku stycznia 2017 r. ekipa Wizards wygrała w Minneapolis z Bucks i miała chrapkę na kolejne wyjazdowe zwycięstwo. Podopieczni Scotta Brooksa rozpoczęli świetnie, wygrywając pierwszą kwartę 38:27. Druga ćwiartka przyniosła jednak odwrócenie ról i to nowojorska drużyna triumfowała 40:28 a wynik po pierwszej połowie brzmiał 67:66 dla gospodarzy. W trzeciej odsłonie gry znów znakomicie zagrali stołeczni koszykarze, wygrywając tę część starcia 34:19, co dało im rezultat 100:86 i wydawało się, że znamy już triumfatora tego pojedynku. Nic bardziej mylnego! W decydujących 12 minutach gracze Knicks zniwelowali straty i wyszli na 110:109. Od czego jednak Czarodzieje mają swego lidera Johna Walla? „Jasiek Ściana” najpierw wykorzystał dwa rzuty wolne a wygraną Wizards przypieczętował efektownym dunkiem. 113:110 i to Gortat i spółka eksplodowali z radości!
ARE YOU KIDDING, @JohnWall? #WallStar#WizKnicks https://t.co/Ij4p7zXdev
— Washington Wizards (@WashWizards) January 20, 2017
Marcin Gortat zdobył 12 punktów, trafiając 6 z 12 rzutów z gry a do tego dołożył 12 zbiórek (5 w ataku i 7 w obronie). Polski środkowy miał też 2 asysty, stratę i popełnił 3 faule. Było to 24. double-double Polaka w obecnym sezonie i już 201. w całej jego karierze. Tym razem Polish Machine zagrał dobre spotkanie, w tym zaliczył m.in. taką akcję pod koszem przeciwników po podaniu od Markieffa Morrisa:
The ?? ? @MGortat SLAMS it down on the dish from @Keefmorris!#WizKnicks https://t.co/Yxz4H6OQa2
— Washington Wizards (@WashWizards) January 20, 2017
W zespole z Waszyngtonu tradycyjnie brylował wspomniany John Wall (29 pktów i 13 asyst). Wśród zawodników Knicks najlepszy był Carmelo Anthony (34 oczka i 10 zbiórek).
Washington Wizards z bilansem 23-19 zajmują 5. miejsce w tabeli Wschodu. Już w nocy z soboty na niedzielę zmierzą się w Detroit z tamtejszymi Pistons.
New York Knicks – Washington Wizards 110:113 (27:38, 40:28, 19:34, 24:13)
(Anthony 34, Rose 20, Porzingis 15, O’Quinn 14 – Wall 29, Porter 23, Mark. Morris 14, Gortat 12)
https://www.youtube.com/watch?v=Uc27oCJJXA8