Zaledwie bezbramkowy remis obejrzało blisko 7000 tysięcy widzów zgromadzonych na stadionie w Zabrzu, gdzie miejscowy Górnik podejmował Wigry Suwałki.
Przed tym spotkaniem obie drużyny miały realne szanse na awans do Lotto Ekstraklasy. Górnik z 39 punktami był ósmy, z kolei Wigry miały dwa „oczka” więcej i znajdowały się jedna pozycję wyżej. W przypadku zwycięstwa strata do lidera z Nowego Sącza wynosiła by jednak odpowiednio tylko trzy i jeden punkt!
Tak się jednak nie stało i obie drużyny mogą być raczej zawiedzione, szczególnie, że dwie godziny wcześniej w ważnym dla układu tabeli meczu Miedź Legnica pokonała u siebie Znicz Pruszków 2:0.
W Zabrzu lepsze wrażenie sprawiali goście, którzy byli groźniejsi w akcjach ofensywnych. Tych jednak było jak na lekarstwo i mecz w związku z tym nie stał na bardzo wysokim poziomie.
Po tym remisie pozycja obu ekip nie uległa zmianie, awans do najwyższej klasy rozgrywkowej jest nadal możliwy, ale teraz na wpadki i straty punktów z obu stron nie ma już miejsca.

