Piłkarze Miedzi Legnica mieli doskonałą okazję do tego, by zrównać się punktami z Zagłębiem Sosnowiec, GKS-em Katowice oraz Chojniczanką Chojnice, jednakże piłkarze z Dolnego Śląska nie wykorzystali tej okazji i zaledwie zremisowali u siebie z Wisłą Puławy 1-1.
Miedź meczem z Wisłą rozpoczęła właśnie serię sześciu meczów u siebie. Do końca sezonu legniczanie będą grali już tylko i wyłącznie na własnym obiekcie.
Gospodarze od początku meczu starali się szybko zdobyć bramkę, by dobrze wejść w mecz. Udało się to jednak dopiero tuż przed zejściem do szatni. W 43 minucie podanie od Łukasza Garguły wykorzystał Damian Rasak, który kapitalnym technicznym uderzeniem z lewej nogi w samo okienko pokonał bramkarza gości.
Goście do wyrównania doprowadzili w 84. minucie. Wprowadzony jedenaście minut wcześniej Konrad Nowak wykorzystał podanie od swojego kolegi z zespołu i płaskim strzałem nie dał szans golkiperowi gospodarzy.
W samej końcówce Miedzi miała swoją szansę na to, by przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, lecz ostatecznie piłka nie ugrzęzła w siatce gości.
Miedź po 29 spotkaniach ma na koncie 45 punktów i wciąż realnie myśli o awansie do Ekstraklasy, zaś piłkarze Wisły z 30 punktami są na miejscu uprawniającym ich do gry w barażach o utrzymanie w I lidze.
Miedź Legnica – Wisła Puławy 1:1 (1:0)
1:0 Rasak 43′
1:1 Nowak 84′