Reprezentacja Polski już dziś może zapewnić sobie awans na przyszłoroczne mistrzostwa Europy we Francji. By tak się stało Niemcy nie mogę przegrać z Irlandią, a my musimy sobie poradzić na wyjeździe ze Szkocją. Jednak nie tylko w „polskiej” grupie toczy się gra o wszystko!
Jedyną grupą gdzie praktycznie wszystko jest jasne jest grupa A. Tam awans do Euro zapewnili sobie już Czesi i rewelacja rozgrywek- Islandia. O grę w barażach powalczą z kolei wielcy przegrani, czyli Holandia i Turcja.
W grupie B oficjalnie nie możemy jeszcze nikogo wysłać do Francji jednak chyba nikt sobie nie wyobraża że Walia i Belgia pozwolą sobie wydrzeć taką przewagę. O miejsce w barażach powinni powalczyć Bośniacy i reprezentacja Izraela, która jest bliższa trzeciego miejsca tym bardziej, że dziś na Bośnię czeka Walia, która może sobie zapewnić bezpośredni awans, a Izrael zmierzy się u siebie z o nic już nie walczącym Cyprem.
W grupie C znamy już trzy drużyny, które zagrają dalej. Najbardziej prawdopodobny scenariusz to wyjazd do Francji Hiszpanii i Słowacji, a gra w barażach Ukrainy. Hiszpanie są pewni awansu już w 99% procentach, bo wystarczy im wygrana u siebie z Luksemburgiem. Słowacy również są bardzo blisko bo zagrają u siebie ze zrezygnowaną już Białorusią. Najtrudniejsze zadanie stoi przed Ukrainą, która nie dość, że musi odrabiać straty to czeka ją jeszcze wyjazd na gorący teren do Macedonii.
Sytuację w grupie D zna chyba każdy kibic więc nie będziemy się nad nią rozwodzić. Plan jest zresztą prosty. Wygrywamy ze Szkocją i jedziemy do Francji!
W grupie E pewna awansu jest już Anglia, która mimo średniej gry zdystansowała pozostałych rywali. W walce o drugie miejsce premiowane wyjazdem na Euro walczą jeszcze Szwajcarzy, Słoweńcy i teoretycznie Estończycy. Teoretycznie bo nie dość, że tracą do drugiej aktualnie Szwajcarii 5 punktów to czeka ich jeszcze spotkanie na wyjeździe z Anglią. Z pozostałej dwójki w zdecydowanie lepszym położeniu są Helweci, którzy zagrają jutro u siebie z San Marino, czyli mogą dopisać sobie spokojnie trzy punkty. Słoweńcy z kolei zmierzą się z Litwą i muszą wygrać by zachować jeszcze matematyczne szanse na bezpośredni awans.
Bardzo ciekawą sytuację mamy z kolei w grupie F. Tam o bezpośredni awans walczą trzy drużyny, a na baraże ma szanse jeszcze czwarta Finlandia. Różnica miedzy Irlandią Północną, Rumunią i Węgrami to zaledwie cztery punkty więc walka będzie do samego końca. Co więcej trzeci aktualnie Węgrzy zagrają dziś u siebie z Wyspami Owczymi, z kolei Irlandia z Północy i Rumunia nie będzie miała już tak łatwego zadania. Na pierwszych czeka Grecja, zaś na drugich walcząca jeszcze o baraże Finlandia!
Grupa G również może przynieść jeszcze wiele zwrotów akcji. Na Euro już na pewno jedzie Austria, jednak o drugie miejsce toczy się jeszcze walka „żółwi”. Rosja z 14 punktami, Szwecja z 12 i Czarnogóra z 11. Pierwsi jutro zagrają na wyjeździe z Mołdawią co na pewno nie będzie łatwym starciem. Szwedzi pojada do Vaduz i raczej mogą dopisać sobie 3 punkty, z kolei Czarnogóra zmierzy się u siebie z Austrią. Tylko wygrana może przedłużyć ich szanse na awans więc szykuje się bardzo interesujące starcie!
W grupie H sytuacja jest o wiele prostsza. Tam podobnie jak w grupie C znamy już „trójkę” walczącą dalej. Nie wiemy jednak to pojedzie bezpośrednio do Francji. Najbliżej są Włosi, którzy zmierzą się pojutrze z Azerbejdżanem i jeśli wygrają to zapewnią sobie awans. Druga Norwegia też nie powinna mieć dużych kłopotów bo zagra za dwa dni z Maltą. Najtrudniejsze zadanie czeka z kolei Chorwatów, którzy aby walczyć o bezpośredni awans musza uporać się z Bułgarią.
Podobna sytuacja jest w ostatniej grupie, czyli grupie I. Tam o awans walczy jeszcze Portugalia, Dania i niespodziewanie Albania. Piekielnie ciekawe będzie dziś w Portugalii, która zmierzy się z Danią. Wygrana Portugalii zapewni im awans, jednak w przypadku wygranej Danii i zwycięstwa Albanii u siebie z Serbią w tabeli zrobi się sytuacja gdzie przed ostatnią serią spotkań Portugalia i Dania będą mieli po 15 punktów, a Albiania będzie miała tylko jedno oczko straty!
Jak więc widzimy, mimo że eliminacje się już kończą to tak na prawdę dopiero się zaczynają i masa rozstrzygnięć jeszcze przed nami!
