Już dziś o 15:30 Lechia Gdańsk będzie miała szansę na przełamanie. Zadanie będzie jednak bardzo trudne, bowiem ich rywalem będzie rozpędzająca się poznańska lokomotywa, Lech Poznań.
Gospodarze w tym sezonie zawodzą wszystkich po kolei. Raptem 12. miejsce w tabeli, ostatnie mecze to porażki. Tylko 21 strzelonych goli i 4 z nich dają Kuświkowi tytuł lidera strzelców. Na kompletnie innym etapie mentalnym jest Lech. Ostatnie 5 meczów bez porażki, coraz lepsza gra i ucieczka ze strefy spadkowej. Co prawda tylko 17 strzelonych goli, z czego 5 autorstwa Hamalainena, jednak obecna dyspozycja daje nadzieje na polepszenie tego bilansu. Gdańszczanie w niedzielę zagrają w osłabionym składzie. Nie wystąpi Michał Mak, zawieszony za czerwoną kartkę. Do tego kontuzjowani są Adam Buksa i Milos Krasić, który stracił zaufanie u trenera. Nie wiadomo też, czy do gry będzie gotowy Maciej Makuszewski. Nastroje w stolicy Wielkopolski są coraz lepsze. W Gdańsku na pewno nie zagra Marcin Robak. do składu mogą wrócić natomiast Paulus Arajuuri, Tamas Kadar i Darko Jevtić. Możliwe, że w Gdańsku wystąpi Dawid Kownacki.
Przewidywane składy:
Lechia Gdańsk: Marić – Wojtkowiak, Janicki, Maloca, Wawrzyniak – Borysiuk, Kovacević, Peszko, Mila, Chrapek, Kuświk.
Lech Poznań: Burić – Ceesay, Arajuuri, Kamiński, Kadar, Tetteh, Trałka, Lovrencsics, Gajos, Pawłowski, Hamalainen.
Sędzia: Krzysztof Jakubik (Siedlce)
Transmisja: 15:30 C+ Sport.