“To jest frontalny atak”. Niemcy komentują słowa Lewandowskiego

30 maj 2022, 18:19

Poniedziałkowa konferencja Roberta Lewandowskiego odbiła się szerokim echem w światowych mediach. Deklaracja napastnika najwięcej emocji wywołała Niemczech, a odnieśli się do niej zarówno lokalni dziennikarze, jak i włodarze Bayernu Monachium.

polski-sport.pl wspiera ligę typerów johnnybet

Od wielu tygodni Robert Lewandowski łączony jest z opuszczeniem Bundesligi i przeniesieniem się do FC Barcelony. Teraz głos zabrał sam zawodnik, który na konferencji prasowej podkreślił, że nie wyobraża sobie dalszej współpracy z Bayernem Monachium.

– Na dziś pewne jest to, że moja historia z Bayernem dobiegła końca. Nie wyobrażam sobie po tym, co się wydarzyło w ostatnich miesiącach, dalszej dobrej współpracy. Transfer będzie najlepszym rozwiązaniem dla obu stron. Wierzę, że Bayern nie zatrzyma mnie tylko dlatego, że może – powiedział kapitan reprezentacji Polski.

Robert Lewandowski krytykowana przez Olivera Kahna

Jego słowa wywołały w Niemczech lawinę komentarzy. Odniósł się do nich m.in. jeden z szefów “Die Roten” Oliver Kahn. Na łamach “Sport1.de” podkreślił, że takie deklaracje do niczego nie prowadzą.

Nie potrafię stwierdzić, dlaczego Robert zdecydował się obrać taką drogą. Takie publiczne wypowiedzi do niczego nie prowadzą. Robert dwa razy z rzędu został tu najlepszym piłkarzem świata. Myślę, że powinien wiedzieć, co czeka go w Bayernie – powiedział Kahn.

Słowa Polaka skomentowały również niemieckie media. “Bild” stwierdził, że Robert Lewandowski rozpoczął frontalny atak na Bayern Monachium. Jego celem ma być wymuszenie transferu do Barcelony. W podobnym tonie wypowiedzieli się dziennikarze “Kickera”, którzy stwierdzili, że 33-latek już od pewnego czasu myśli o przedwczesnym rozstaniu z bawarskim klubem.

Lewandowski żąda transferu. „Nie wyobrażam sobie dalszej współpracy”

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA