Niemiecka reprezentacja wygrała z Ukrainą 2:0. Czy starcie między Polską, a reprezentacją Joachima Loewa okaże się kluczowym dla układu tabeli grupy C?
Mecz w Lille stał na naprawdę dobrym poziomie. Było to drugie spotkanie grupy C. Wcześniej Polska wygrała z Irlandią Północną 1:0. Dla nas najlepszym wynikiem byłby remis. Tak się jednak nie stało.
Na Niemcach spoczywała duża presja po tym jak w meczu towarzyskim przegrali ze Słowacją. Od początku to niby Niemcy kontrolowali mecz, ale już w pierwszych minutach Konoplyanka miał wyśmienitą okazję. Genialnie jednak zachował się Neuer, który odbił piłkę. Niemcy atakowali, Niemcy posiadali piłkę, ale niewiele z tego wynikało. W 19. minucie Kroos dośrodkowywał z rzutu wolnego, a piłka spadłą wprost na głowę Mustafiego, który mocnym strzałem pokonał bramkarza Ukrainy, która w tej części gry miała jeszcze jedną wyśmienitą okazję. Z rzutu rożnego dośrodkowywał wspomniany już Konoplyanka, ale kolega z drużyny w polu karnym uderzył niezbyt dobrze, przynajmniej na tyle, że Neuer przeniósł piłkę nad poprzeczkę. Ostatni kwadrans pierwszej połowy to wyraźna przewaga naszych wschodnich sąsiadów, którzy naprawdę mocno przycisnęli rywali.
W drugiej partii gry, a dokładnie w 57. minucie Rakicki genialnie uderzał z rzutu wolnego, ale dobrze dysponowany bramkarz Niemców wybił piłkę na rzut rożny. Chwilę później z prowadzenia mogli cieszyć się Niemcy. Khedira uderzał w stylu Roberta Carlosa, jednak Pjatow wyśmienicie poradził sobie z tym arcytrudnym strzałem. Okres po 65. minucie to zdecydowana przewaga podopiecznych Loewa, którzy nie dość, że mieli mecz pod kontrolą, to jeszcze śmiało penetrowali bramkę rywali. Ukraińcy do końca nie tracili nadziei, ale ich poczynania kończyły się tylko na próbach. Na sam koniec Niemcy dokładają jeszcze jedno trafienie! Kontra idealna zakończyła się uderzeniem Schwainstaigera. Mistrzowie Świata w pełnie uzasadnili swoje zwycięstwo.
Następny mecz zawodnicy Loewa zagrają właśnie z Polską. Bądź co bądź, ale będzie to mecz lidera i wicelidera grupy C. Spotkanie już w czwartek 16 czerwca o 21:00.
Bramki: Mustafi (19.), Schweinsteiger (90.)
Składy:
Ukraina: Pjatow – Fedecki, Chaczeridi, Rakicki, Szewczuk – Sydorczuk, Stepanenko – Jarmołenko, Kowałenko (74. Zinczenko), Konoplanka – Zozula (66. Sełezniow)
Niemcy: Neuer – Hoewedes, Boateng, Mustafi, Hector – Khedira, Kroos – Mueller, Oezil, Draxler (78. Schuerrle) – Goetze (90. Schweinsteiger)
Kartki:
Konoplanka – żółta,