W poniedziałkowym meczu rozegranym na stadionie Merseyrail Community Stadium, Bartosz Kapustka widoczny był na murawie przez całe 90 minut. Był to dla niego pierwszy mecz rozegrany w barwach Leicester City od blisko miesiąca.
Po udanym Euro 2016, Bartosz zapracował sobie na transfer z Cracovi do świeżo upieczonego mistrza Anglii – Leicester City. Polak wiązał swoją przyszłość z Premier League ale po roku pobytu w Anglii, został wypożyczony do niemieckiego Freiburga, w którym również nic nie szło po jego myśli. Po roku zdobywania nowych doświadczeń w Bundeslidze, powrócił na King Power Stadium. Niestety szkoleniowiec Claude Puel nadal nie widział go w swojej drużynie, tym samym dając mu znak, że Kapustka ma myśleć o zmianie barw klubowych. Padło na Benevento Calcio, ale 21 latek w ostatniej chwili zrezygnował z podpisania umowy z włoskim drugoligowcem.
Wraz z powrotem do The Foxes, reprezentant Polski, dla utrzymania rytmu meczowego, wystąpił w rezerwach klubowych. Ostatecznie, Bartosz Kapustka czeka na oferty z innych klubów.
