LE: Nieprawdopodobny mecz ze zwrotami akcji na Anfield!

14 kwi 2016, 22:52

Liverpool w niecodziennych okolicznościach wygrał z Borussią Dortmund 4:3 na Anfield Road i awansował do półfinału Ligi Europy. Podobnie jak w pierwszym meczu, 90 minut w barwach BVB rozegrał Łukasz Piszczek.

Thomas Tuhel na konferencji prasowej w przeddzień meczu deklarował, że jego Borussia nie zaprezentowała w pierwszym meczu pełni swoich możliwości i przez pierwsze 45-minut wydawało się, że nie kłamał. Pierwszą bramkę dla BVB strzelił już w 5. minucie Mychitarjan. Wcześniej uderzenie Aubameyanga sparował Mignolet, ale dobitka Ormianina okazała się skuteczna. Już 4 minuty później trybuny Anfield Road uciszył Aubameyang, który wyprzedził Sakho i wpakował piłkę do siatki Liverpoolu. Mimo, że The Reds mieli świadomość, że aby awansować muszą strzelić aż 3 bramki, nie poddawali się, a tempo gry nie spadało ani na chwilę. Najbliżej strzelenia kontaktowej bramki był Origi, ale jego mocne uderzenie było niecelne tak jak wszystkie Liverpoolu w pierwszej połowie.

W szatni Jurgen Klopp musiał wspiąć się na wyżyny motywacyjnych możliwości, bo już w 48. minucie kontaktową bramkę dla Liverpoolu strzelił Divock Origi, który wykorzystał nieporadność obrońców gości. Nadzieja, którą w serca kibiców The Reds wlał Belg zgasła 9 minut później. Trzecią bramkę dla Borussi strzelił Marco Reus po świetnym podaniu Hummelsa. Huśtawka nastrojów towarzyszyła kibicom przez niemal całe spotkanie. W 66. minucie gracze Liverpoolu pięknie rozegrali piłkę przed bramką Borussii, następnie dopadł do niej Coutinho i uderzył z szesnastu metrów wprost do bramki BVB. Nieprawdopodobny pościg za wynikiem zaliczyli w drugiej połowie piłkarze The Reds. W 78. minucie Sakho przybliżył swój zespół do awansu strzelając na 3:3. W doliczonym czasie gry doszło do cudu na Anfield Road. Lovren wprawił w obłęd cały stadion, zapewnił awans piłkarzom z Liverpoolu i zapisał się złotymi zgłoskami w historii klubu. Mimo aż 4 straconych bramek, Łukasz Piszczek nie zawinił przy żadnej z nich i rozegrał przyzwoite spotkanie.

Liverpool ostatecznie wygrał w dwumeczu z Borussią Dortmund 5:4 (w pierwszym meczu w Dortmundzie padł wynik 1:1) i to angielski klub zobaczymy w półfinale Ligi Europy.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA