28-letni Collins John zawiódł w Piaście, ale zachował się bardzo honorowo. Klubowi oddał zarobione w Gliwicach pieniądze.
Były napastnik Piasta ma na swoim koncie długą listę drużyn w których grał. Jednak najważniejsze wyróżnienie to występy w reprezentacji Holandii. Karierę rozpoczął w FC Twente Enschede. Występował również w Premier League w Fulham, gdzie strzelił ponad 20 bramek. Jednak potem jego gra wyglądał coraz słabiej. Grał w Azerbejdżanie, Iranie, USA, a w lipcu zeszłego roku trafił do Polski.
W Piaście doświadczony napastnik miał się odbudować. Niestety jego przygoda z Piastem potoczyła się w odwrotną stronę niż zamierzano. Skończyło się ledwie na dwóch epizodach w ekstraklasie. Jesienią zeszłego roku John zagrał w końcówkach meczów gliwiczan ze Śląskiem Wrocław i Wisłą Kraków. Do dawnej formy niestety nie udało się wrócić.
Zimą zawodnik zdecydował się na rozwiązanie kontraktu z gliwickim klubem. obecnie gra teraz w ekipie Pittsburg Riverhounds w USL Proffesional Division, co jest ledwie trzecim poziomem rozgrywek w Stanach Zjednoczonych. Z Piastem pożegnał się jednak w zadziwiający sposób. Na konto klubu zawodnik przelał kwotę 24 tysięcy złotych, czyli tyle ile zarobił podczas gry w Gliwicach. Działacze klubu nie kryli zdziwienia tą sytuacją, gdyż spotkali się po raz pierwszy z tym że zawodnik oddał pieniądze.
Autor: Damian Stankiewicz